Serwis internetowy www.startup.pfr.pl stosuje pliki cookies. Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z Polityką Prywatności.

Tydzień z VC – bezpieczeństwo sieci, platforma dla fintechów i sklep z robotami

W zeszłym tygodniu miejsce doszło do 5 rund inwestycyjnych, w których brały udział polskie start-upy lub fundusze VC. Inwestycje wsparły m.in. EEC Magenta, Satus Starter i Kvarko.

Największą zeszłotygodniową inwestycją była runda seedowa TransactionLink. Warszawska spółka jest „marketplace dla fintechów” i ma łączyć twórców technologii finansowych z firmami, które chcą z nich skorzystać. Ma skupić się na całej gamie produktów – od procesów weryfikacji tożsamości klienta, poprzez rozwiązania wyliczające ocenę kredytowa, przez technologie usprawniające windykację. Firmę kwotą ok. 5,5 mln złotych wsparli międzynarodowi inwestorzy – berliński fundusz Target Global, międzynarodowy Entrée Capital i GPW Tech – spółka córka warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.

- Rozwiązania technologiczne, które opracowuje TransactionLink są na tyle unikatowe, że mają szansę zrewolucjonizować rynek finansowy nie tylko w Polsce, ale też na świecie – mówi Marek Dietl, prezes zarządu GPW.

TransactionLink chce przeznaczyć środki na dalszy rozwój platformy i przyspieszenie wzrostu, zarówno w Polsce jak i na pozostałych europejskich rynkach. Planuje także znaczące powiększenie zespołu – do ok. 40 osób do końca roku – poszukuje głównie specjalistów IT.

Kup robota online - DBR77 z 3,5 mln zł na rozwój platformy

DBR77 to głównie firma doradcza z branży motoryzacyjnej. Jej nowy pomysł – platforma do sprzedaży przemysłowych robotów też powstał w związku z doświadczeniami z tej branży. Piotr Wiśniewski, pomysłodawca platfromy  przez pięć lat był szefem Maflow, grupy produkującej części samochodowe kontrolowanej przez Romana Karkosika. - Wciąż mieliśmy problem ze znalezieniem odpowiednich ludzi, a jak kupiliśmy raz robota, to jego koszty i czas realizacji inwestycji przekroczyły pierwotny plan, bo nie mieliśmy dobrego doradcy. Widziałem też, że koledzy we Francji czy Hiszpanii robią to lepiej - mówi w rozmowie z Pulsem Biznesu.

Jak wyjaśnia Wiśniewski, to pierwszy tego typu marketplace na świecie – zadanie o tyle trudniejsze, że pojedynczy robot to koszt minimalnie ok. 0,5 mln złotych. Jednak platforma DBR77 ma być nie sklepem, ale pozwolić też sięgnąć po doradców, czy dokładnie zaprojektować plany i wizualizacje linii produkcyjnej na której robot będzie umieszczony.

Platforma w skrócie ma działać jako agregator ofert - planujący automatyzację produkcji czy innej formy działalności ma na niej zgłosić swoje „wyzwanie technologiczne” – z opisem swoich potrzeb i oczekiwań, a producenci robotów mają na nie odpowiedzieć z konkretnymi propozycjami. W tej DBR77 chwili ma podpisane kontrakty z siedmioma producentami robotów produkcyjnych i 70 integratorami.

- Sądzę, że nasza platforma jest szczególnie ciekawa dla młodych firm integratorskich, które mają świetnych inżynierów, ale trudniej im dotrzeć do klienta. Duzi gracze tego rynku mogą mieć do platformy większy dystans, ale część z nich już z nami jest -  mówi Wiśniewski.

Wsparcia finansowego udzielił robo-platformie fundusz EEC Magenta, niemiecka firma szkoleniowa SQD Alliance i Adam Rudowski, indywidualny inwestor. Kwota rundy to 3,5 mln złotych, które przeznaczone zostaną na zamknięcie procesu technologicznego. Kolejna runda ma być przeznaczona na ekspansję międzynarodową.

Zwycięzcy MIT Enterprise CEE zadbają o cyberbezpieczeństwo

Cybersecurity Studio to rozwiązanie, które pozwoli na zautomatyzowanie szeregu procesów związanych z cyberbezpieczeństwem – od ciągłej analizy zdarzeń w firmowej sieci i komputerach, przez analizę prawidłowości instalacji zasobów IT, po tworzenie raportów dla kadry zarządczej. Start-up uzyskał dwie główne nagrody w czasie akceleratora jesiennej tury MIT Enterprise CEE, a także rozpoczął partnerską współpracę z Samsungiem i Microsoftem.

2 miliony złotych w Studio zainwestował fundusz Satus Starter – wcześniej inwestował w nią także LT Capital. - Zdecydowaliśmy się zainwestować w Cybersecurity Studio, ponieważ spółkę tworzy doświadczony oraz wysoce zmotywowany zespół świetnie łączący kompetencje technologiczne ze sprzedażowymi. Ponadto w związku ze zwiększającą się liczbą ataków na infrastrukturę IT małych i średnich spółek rozwiązanie oferowane przez Cybersecurity Studio stanowi odpowiedź na aktualne zapotrzebowanie rynkowe zarówno w Polsce jak i za granicą - wyjaśnia Partner funduszu Satus Starter, Stanisław Rogoziński.

Medtech i VR w terapii udaru mózgu

1,5 mln złotych od funduszu Aligo VC i aniołów biznesu otrzymało BioMinds – spółka, która stworzyła wirtualne rozwiązanie mające pozwalać pacjentom po terapii mózgu na trenowanie codziennych zajęć – takich jak robienie herbaty czy mycie naczyń w wirtualnym mieszkaniu. Takie proste czynności mają pozwolić pacjentom na powrót do normalnego funkcjonowania.

Obecnie terapia czynności życia codziennego ADL (ang. Acitivties of Daily Living) opiera się na wykonywaniu prostych czynności. Spędzając długie godziny w pracowniach terapeutycznych, pacjenci odkręcają butelki, przelewają płyny lub czeszą włosy – mówi Elżbieta Włodarska, Wiceprezes BioMinds – Wirtualne Mieszkanie Treningowe pozwoli na bezpieczne ćwiczenia w warunkach domowych.

Aplikacja BioMinds (fot. mat. prasowe)

BioMinds pierwsze kroki stawiał w Platformie Startowej Unicorn Hub. Po procesie inkubacji spółka zdobyła dofinansowanie z PARP i od aniołów biznesu. Czerwcowa runda ma pomóc firmie wejść na zagraniczne rynki.

Niewątpliwe korzyści dla pacjentów przekładają się na duży potencjał biznesowy pomysłu BioMinds, bo według WHO, aż 15 milionów ludzi rocznie przechodzi udar. Szpitale, ośrodki rehabilitacyjne i terapeuci potrzebują rozwiązań, które umożliwią im zwiększenie dostępności rehabilitacji i obniżenie jej kosztów – komentuje Tomasz Chwiałkowski, Partner w Aligo VC, funduszu specjalizującego się w medtechu.

Synteza gliceryn dla kosmetyki i farmacji

Qmeric to start-up, który stworzył pionierską technologię syntezy i oczyszczania poligliceryny, która używana jest m.in. w przemyśle kosmetycznym, farmacji, chemii gospodarczej czy produkcji żywności (m.in. czekolady czy sosów sałatkowych). Produkcja polskiej firmy ma być bardziej energooszczędna oraz wytwarzać mniej zanieczyszczeń – i w związku z tym być tańsza. Technologia Qmeric ma wykorzystywać wyłącznie produkty pochodzenia naturalnego.

Wsparcie do producentów poligliceryn trafiło od funduszu Kvarko. To 19 inwestycja funduszu, która  została zrealizowana w ramach działania BRIdge Alfa. Do Qmeric trafiło kilkaset tysięcy Euro, które mają być przeznaczone na ulepszenie procesu, który ma być w założeniu zupełnie bezstratowy.

- Cieszymy się, że po raz kolejny towarzyszymy spółce w drodze od testów w laboratorium do przeskalowania procesu chemicznego. Rynek odbiorców oligoeteroli jest bardzo chłonny z uwagi na mnogość ich zastosowań, co napędza dynamiczny rozwój branży. Qmeric ma ambitne plany, w tym budowę instalacji chemicznej, która umożliwi syntezę oligoeteroli na masową skalę - podsumowała menedżer inwestycyjna funduszu Kvarko Ewelina Stelmach.

15 milionów dolarów dla firmy Pionierki

fot. materiały VividQ

Trochę poza polskim ekosystemem doszło także do 15-milionowej rundy VividQ – brytyjskiej spółki, której co-founderką jest Aleksandra Pędraszewska – absolwentka Szkoły Pionierów PFR. VividQ zajmuje się tworzeniem holograficznych wyświetlaczy cyfrowych, a rundą inwestycyjną przewodziło UTokyo IPC – fundusz Uniwersytetu Tokijskiego. Poza nim w spółkę zainwestował szereg funduszy z Europy, Azji i USA.

- AR kojarzy się głównie z goglami dla graczy czy inteligentnymi okularami, jednak pierwsze szerokie zastosowanie wyświetlaczy holograficznych ma miejsce w… branży samochodowej. Wyświetlacze instalowane są w desce rozdzielczej, zastępując dwuwymiarowy GPS twójwymiarowymi instrukcjami na drodze. Projekcje wyświetlane w polu widzenia kierowcy są dużo bezpieczniejsze i prostsze w zrozumieniu. Kolejnym krokiem będzie zastosowanie holografii w szeroko pojętej elektronice konsumenckiej, czyli na przykład w laptopach czy ekranach reklamowych – mówiła w rozmowie z naszym portalem Aleksandra Pędraszewska. Jak wspomniała, VividQ prężnie działa na rynkach azjatyckich, m.in. w Japonii, Korei i Chinach.

Co zrobić po uzyskaniu finansowania? Przeczytaj porady doświadczonych start-upów (m.in. Packhelp), które udzieliły nam odpowiedzi na to pytanie.

Inne aktualności

Transakcje na polskim rynku VC w Q1 2024

OTB Ventures tworzy swój Drugi Fundusz o wartości 185 milionów dolarów mający na celu wsparcie innowacji w obszarze DeepTech w Europie.