Serwis internetowy www.startup.pfr.pl stosuje pliki cookies. Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z Polityką Prywatności.

Być kobietą w świecie innowacji... - rozmowa z Pamelą Krzypkowską (cykl artykułów)

O kobietach w innowacjach rozmawiamy z Pamelą Krzypkowską, Dyrektorką Departamentu Badań i Innowacji w Ministerstwie Cyfryzacji, a także wykładowczynią na Akademii Leona Koźmińskiego i Politechnice Warszawskiej.

Pamela Krzypkowska - Dyrektorka Departamentu Badań i Innowacji w Ministerstwie Cyfryzacji, kieruje odpowiedzialną cyfryzacją Polski w erze AI i nowych technologii. Wcześniej pracowała jako AI Cloud Solution Architect w Microsoft, prowadząc flagowe projekty w tej dziedzinie dla największych klientów w Polsce. Jej doświadczenie obejmuje MLOps, rozwój modeli ML i pracę z modelami generatywnymi. Dodatkowo dzieli się swoją wiedzą jako wykładowczyni na Akademii Leona Koźmińskiego i Politechnice Warszawskiej.

Jak to jest być kobietą w świecie innowacji?

Warto powiedzieć, że generalnie trend “płeć się nie liczy”, trochę zamiata pod dywan kwestię tego, że jednak w innowacjach - czy szczególnie w technologii, jest mniej kobiet, zarówno na świecie, jak i w Polsce. W tym kontekście warto podkreślić, że płeć ma znaczenie, dlatego uważam, że warto jest inspirować innych i pokazywać jak fajnie jest pracować w świecie technicznym. To dla mnie osobiście bardzo ważne, żeby pokazywać młodym dziewczynkom i dziewczynom, że to co robię - to super rzeczy i że te dziewczyny też mogą w przyszłości pracować w innowacjach. Kiedy patrzę wstecz, pamiętam, że w szkole nieraz usłyszałam, że nie nadaję się na studentkę informatyki, ale pomyślałam sobie - a co tam, dlaczego by nie! Myślę, że potrzeba takich głosów, które mówią „hej, nieważne, czy chcesz być informatyczką, czy pracować w innowacjach jako project managerka, możesz to robić i to jest miejsce dla Ciebie”. Z drugiej strony myślę, jak ważne jest dla mnie spotykać inne kobiety w branży. Znam dużo inspirujących kobiet w innowacjach, w biznesie, w technologii, które robią niesamowite rzeczy i projekty. Dodatkowo,mimo to, że jest nas czasem mniej w środowisku, znajdujemy miejsce, żeby się wspierać i dopingować. I to jest super! Wzajemne wsparcie i znajdowanie czasu, żeby powiedzieć sobie nawzajem - hej, robisz super robotę i doceniam twoją pracę.

Śledzisz inne kobiety z branży?

Na pewno osoba, która była dla mnie w młodych latach niezwykle inspirująca (i jest również teraz) to Aleksandra Przegalińska. Ola jest super technolożką i kobietą, która pokazała, jak można łączyć technologię z biznesem, szczególnie jeżeli chodzi o sztuczną inteligencję. Oprócz tego, bardzo polecam Wam Ravit Dotan, która zajmuje się prawem i etyką sztucznej inteligencji - można ją obserwować na Linkedin, gdzie tworzy świetny kontent. Kolejną osobą, która przychodzi mi do głowy, jest Ligia Kornowska. Ligia zajmuje się sztuczną inteligencją w zdrowiu, a także danymi, etycznym dostępem do nich i ich przetwarzaniem.

Jeżeli chodzi o edukację i innowacje to bardzo polecam Wam Barbarę Halską, która jest nauczycielką, (otrzymała zresztą nagrodę nauczycielki roku) i generalnie jest świetną, inspirującą kobietą. Barbara często wspomina o tym, jak można zachęcić kobiety w każdym wieku do angażowania się w technologie. Polecam też Zuzannę Karcz, która razem ze swoją Fundacją OFF school, zajmuje się wprowadzaniem nauki do szkół w nowy, ciekawy sposób. Polega on na tym, że także uczniowie mogą uczyć siebie nawzajem oraz samych nauczycieli na przykład nowych technologii.

Jest tyle niesamowitych kobiet, że nie dam radę wymienić ich wszystkich. Jowita Michalska, Wioletta Klimczak, Dominika Bucholc, Eliza Kruczkowska, Dota Szymborska, Bianka Siwińska, Zofia Dzik, Agnieszka Jankowska, Katarzyna Szymielewicz – a to tylko czubek góry lodowej. Kobiety - czapki z głów za waszą pracę i zaangażowanie!

Pamela Krzypkowska

Co Cię inspiruje w Twojej branży?

Inspiruje mnie to, że ciągle jest coś nowego i nigdy nie wiadomo, co się zdarzy, co będzie za rogiem. Trochę tak jak z przewidywaniem przyszłości. Są pewne trendy i możemy spodziewać się, że będą się one utrzymywać, tak jak np. obliczenia kwantowe czy sztuczna inteligencja. Ale kiedyś na przykład blockchain był technologią, która wydawała się, że będzie najbardziej popularna przez długie lata - a jednak - mimo, że jest to użyteczna technologia, nie jest ona używana aż tak szeroko, jak kiedyś myśleliśmy, że będzie.

Po drugie, zawsze czujesz, że stoisz w przedsionku tej rewolucji, ewolucji, zmiany. Niesamowicie ciekawie jest doświadczać tego, jak szybko rzeczy się zmieniają w świecie innowacji. Po trzecie fakt, że też możesz kreować tę zmianę, a nie tylko w niej biernie uczestniczyć. Praca w innowacji pozwala Ci zaangażować się w to, jak może wyglądać świat w przyszłości. To ma ogromne znaczenie, jeżeli chodzi o kwestie nierówności płci, etycznego projektowania technologii czy działanie dla wspólnego dobra każdej osoby. Wszyscy musimy być zaangażowani w proces tworzenia innowacji, aby te innowacje także były dla wszystkich.

Z czego jesteś najbardziej dumna i jaki był Twój największy sukces?

Rzeczą, którą ja uważam, za mój największy sukces jest to, że w zeszłym roku dostałam od moich studentów i studentek na studiach podyplomowych na Politechnice (gdzie prowadziłam zajęcia z budowania sztucznej inteligencji w chmurze) nagrodę najlepszej wykładowczyni na tym kierunku. Bardzo wiele to dla mnie znaczy. Przekazywanie wiedzy w sposób prosty i zrozumiały, tak, żeby i osoby, które są specjalistami i specjalistkami, mogły z tego skorzystać ale także Ci którzy niekoniecznie pracują już z tymi rozwiązaniami na co dzień wiedzieli gdzie zacząć.

To dla mnie zaszczyt, że sposób, w jaki przekazuje wiedzę, został doceniony. Jeżeli coś wiesz czy umiesz, to fajne jest, że możesz coś z tą wiedzą zrobić, ale jeszcze fajniejsze jest to, że możesz nauczyć wiele osób, jak mogą zrobić to samo – a może w przyszłości zrobią to jeszcze lepiej niż Ty!

Co Ciebie motywuje w Twojej pracy?

W mojej pracy w Ministerstwie i w projektach, które robimy, motywuje mnie to, że myślę o bliskich mi osobach, albo o tych, które znam i dla których chciałabym, żeby np. sztuczna inteligencja była bezpieczną i pomocną technologią w przyszłości. Weźmy przykład mojej siostry, która jest młodą osobą i jako piętnastolatka cały czas siedzi w telefonie albo przegląda media społecznościowe. Chciałabym, żeby świat cyfrowy był dla niej bezpieczny, przyjazny, pomagał jej się rozwijać i żeby nie musiała radzić sobie z takimi trudnymi rzeczami, jak np. niezbyt pozytywny trend influencerów czy influencerek, generowanych wyłącznie przez sztuczną inteligencję. Takie rozwiązania tworzą i tak już niemożliwe do spełnienia standardy piękna i życia dla młodych dziewczyn i chłopców.

Więc z jednej strony motywują mnie właśnie bliskie mi osoby, a z drugiej strony po prostu fakt tego, że chciałabym, żeby w ogóle w Polsce i na świecie, technologia bardziej służyła człowiekowi niż mu przeszkadzała. Chcę żeby technologia była użyteczną rzeczą, budowaną w sposób etyczny i bezpieczny, która pomaga nam w prostszym życiu, a nie sprawia, że żyje nam się gorzej.

Jaką radę dałabyś sobie sprzed 5/10 lat?

Myślę, że jest dużo takich rzeczy. Najważniejszą jest chyba to, żeby być pewną siebie w tym, że coś wiem i nie podważać wiary w samą siebie. Mam tu na myśli to, by nie być swoim najgorszym krytykiem i żeby się wspierać i sobie kibicować. To jest trochę kwestia syndromu oszusta, który wiem, że wielu ludzi posiada. Z drugiej strony, żeby pamiętać, aby nie być osobą arogancką, bo to jest druga strona tego medalu. Bardzo zależy mi na tym, żeby być w stanie w życiu to wypośrodkować. Myślę, że taką generalną radą byłoby to, żeby wierzyć w siebie, a z drugiej strony zawsze być miłą i dobrą osobą dla innych ludzi.

Istotne też, żeby nie tracić z radaru swojego celu i dążyć w jego kierunku, nie bojąc się, że coś nie wyjdzie. Często myślimy sobie, a przynajmniej ja sobie myślę, że boję się czegoś spróbować, bo może nie dam rady. Tak naprawdę, jeżeli nie dam rady, to trudno - zrobię coś innego, albo spróbuję ponownie. To też jest taka rzecz, której mi w młodym wieku brakowało - pewności, że to jest ok, jeśli coś mi się nie uda.

Jaką radę dałabyś kobiecie, która dopiero startuje w świecie startupowym?

Myślę, że to, co powiedziałam a propos’ tego, żeby się nie bać, że coś mi nie wyjdzie. To jest bardzo ważne w innowacjach. Wygodnie jest powtarzać utarte schematy, ale za to praca przy czymś zupełnie nowym jest niesamowicie ekscytująca. Pozwala nam przekraczać granice tego, co w ogóle można zrobić w technologii i dochodzić do nowych, przełomowych rozwiązań. Nie bójmy się że nam nie wyjdzie - bo może nie wyjść – ale jest to po prostu informacja, że coś trzeba zmienić w przyszłości. Traktujemy to jak dobre project managerki – jako iterację projektową.

Kolejna rzecz: nie bać się, że nie wiesz wszystkiego – tzn., że nie jesteś teraz ekspertką od technologii, od sprzedaży, od marketingu, bo znajdziesz takie osoby i będziesz mogła z nimi razem pracować, razem coś współtworzyć. Ważne jest, żeby brać siłę nie tylko z tego, co Ty wiesz, ale też ze swojej społeczności i ludzi, z którymi pracujesz.

Myślę, że warto do tego dodać, żeby nie bać się krytyki. Nie wszyscy ludzie zawsze będą zadowoleni z tego co powiesz lub zrobisz, ale to jest ok. To nie znaczy od razu, że twój pomysł jest zły. Jeżeli ludzie Cię krytykują zastanów się czy to jest faktycznie słuszna krytyka twojego pomysłu czy rozwiązania, którą możesz wykorzystać. Pamiętaj - nigdy nie będziemy lubiani przez wszystkich, i zawsze komuś nie będzie się podobało to co robimy. Ale w tym też jest często nasza siła – najważniejsze być zgodnym ze sobą i swoimi wartościami.

Dokończ zdanie: Kobiety w biznesie to…

Super-mega gwiazdy, które mają energię tysiąca rakiet i są w stanie osiągnąć dużo więcej niż same sądzą!

Zuzanna Celejewska

Młodsza specjalistka w Departamencie Rozwoju Innowacji

Inne aktualności

Być kobietą w świecie innowacji... - rozmowa z Mirellą Kłosińską (cykl artykułów)

Być kobietą w świecie innowacji... - rozmowa z Justyną Bącelą (cykl artykułów)