Start-upy które obserwowaliśmy w zeszłym roku – jakie odniosły sukcesy? (Cz.2)
Co działo się u start-upów, które mieliśmy obserwowaliśmy w zeszłym roku? Kontynuujemy nasze podsumowanie. Dziś przyjrzymy się bardziej dojrzałym firmom, które mieliśmy w zeszłym roku „na celowniku”.
W zeszłym roku zajmujący się innowacjami zespół PFR wytypował start-upy, które uważaliśmy za warte obserwowania – zarówno te na wczesnym etapie rozwoju, jak i już doświadczone. O tym, co działo się w zeszłym roku z młodymi firmami już pisaliśmy, dziś przyjrzymy się sukcesom tych dojrzalszych.
Infermedica
Ten medyczny start-up powstał 10 lat temu – w 2012 roku! Pozwala z jednej strony na kierowanie ruchem pacjentów (tzw. triaż) w placówkach ochrony zdrowia, a z drugiej – klientom indywidualnym umożliwia wstępną diagnozę problemu medycznego za pomocą odpowiednio zadanych pytań – po czym umożliwia połączenie z konkretnym lekarzem. Pozwala także partnerom na integrację silnika i bazy danych Infermedica w ich aplikacjach, serwisach internetowych i systemach telemedycznych.
W pierwszej połowie roku medtech wprowadził rozwiązanie pozwalające na wstępną diagnozę pediatryczną – to rozwiązanie, nad którym firma pracowała ponad dwa lata. - Wymagało to dużo wysiłku, ale możemy obecnie powiedzieć z całą pewnością, że nasze rozwiązanie może być bezpiecznie stosowane dla wszystkich użytkowników, bez względu na wiek – mówił Piotr Kurkiewicz, Head of Business Intelligence Infermedica. Żeby wprowadzić te skomplikowane rozwiązanie (ocena symptomów u dzieci jest skomplikowana, bo objawy mogą być różne w zależności od choćby wieku dziecka) spółka współpracowała z zespołem doświadczonych pediatrów, tworząc między innymi kompleksowe modele ciał dzieci w różnym wieku.
Jednak pierwsza połowa roku to dopiero początek drogi Infermedici. W sierpniu Infermedica uzyskała 8,8 miliona euro od inwestorów w serii A, i ruszyła do działania. Jak poinformował Piotr Orzechowski, CEO i founder firmy, zatrudniła ona 70 nowych pracowników (obecnie liczy ponad 180 osób) i przekroczyła liczbę 10 milionów użyć narzędzi. Przede wszystkim powiększa grono klientów B2B – jest ich ponad 90, a w zeszłym roku dołączyły do nich Microsoft, Allianz Partners, Gothaer, PZU Zdrowie czy Cigna. Rozpoczęła także program partnerski – z medtechem współpracują telemedyczny knok, Microsoft i Unqork. We współpracy z Microsoftem i amerykańskim gigantem apteczno-drogeryjnym Wallgreens zrealizowali także webinaria dla organizacji medycznych.
W przyszłym roku Infermedica ma zamiar zebrać kolejną rundę finansowania, a także wystartować z jedną, wspólną platformą, która ma skupić różne produkty firmy w jednym miejscu. Trzymamy kciuki!
Nethone
Nethone też odnotował bardzo dobry rok. Ten zajmujący się cyberbezpieczeństwem start-up jeszcze w 2020 roku koncentrował się na współpracy z branżą travel – z jego usług korzystały m.in. LOT i esky. W obliczu pandemii zwrócił się ku finansom, e-commerce i usług cyfrowych – wśród nowych klientów korzystających z Nethone do walki z oszustami są m.in. ING i fintechy takie jak Ramp, ERIF czy SMEO. W lipcu zeszłego roku firma otrzymała finansowanie w wysokości 25 milionów złotych od międzynarodowych inwestorów, takich jak ARIA i Atmos Ventures.
W drugiej połowie roku start-up znalazł się wśród 50 najszybciej rosnących firm technologicznych ze środkowej Europy w rankingu „Deloitte Technology Fast 50 Central Europe” – jako jeden z 16 reprezentantów Polski. Znalazła się na szóstym miejscu rankingu.
Start-up rozwijał przede wszystkim rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo transakcji z kanałów mobilnych i urządzeń komórkowych. Rozwija swój zespół (zatrudnia 70 osób) i mocno pracuje nad rozwojem technologii na rynkach azjatyckich – produkty Nethone do swojej oferty dołączyła m.in. Nissho, która zajmuje się dostarczaniem technologii informacyjno-komunikacyjnych w zakresie cyberbezpieczeństwa, IoT i sztucznej inteligencji.
Firma chwali się, że obecnie jej algorytmy są w stanie wykryć 95,3% prób oszustwa. mimo to, w czasie pandemii zauważa „profesjonalizację oszustw” i zwrócenie się profesjonalnych hakerów w stronę ataków na e-commerce.
Biotts
Ten biotechnologiczny start-up pracuje nad innowacyjną metodą dostarczania leków – przez skórę. Ich autorski nośnik leków "zmiękcza" chwilowo cement międzykomórkowy pozwalając substancji aktywnej przedostać się do organizmu bez bólu. Aplikacja transdermalna leków do tej pory jest trudna – jedynie 17 leków na świecie korzysta z tej metody.
Biotts opracowuje obecnie 4 leki – 3 są w fazie testów przedklinicznych. Rozwija przede wszystkim implementację swoich rozwiązań w cukrzycy oraz walce z rakiem piersi. Wdrożenie nowych leków do produkcji trwa długo, ale Biotts zakłada przejście do testów klinicznych w czwartym kwartale tego roku, a pierwsze produkty na rynku chciałby zobaczyć już w 2024 r.
W tym roku biotech uzyskał szereg nagród i wyróżnień – można wśród nich wspomnieć nominację do Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP. Paweł Biernat, prezes Biotts, został nagrodzony także w 11. edycji rankingu „50 Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie” miesięcznika Brief.
Najbardziej biznesowo ważną dla firmy wiadomością może być jej przyjęcie do grona 16 europejskich start-upów w akceleratorze Google for Startups Europe. Trzymiesięczny program rozpoczął się w październiku.
W 2022 Biotts chciałby przeprowadzić kolejną rundę finansowania – przynajmniej kilkukrotnie większą niż poprzednia. Rozmawi już z kilkoma funduszami VC.
Packhelp
Packhelp z kolei uzyskał rekordową runde – 40 mln Euro zdobyte w listopadzie przez spółkę to jedna z najwyższych rund B w polskim ekosystemie i jedna z największych rund finansowania w ubiegłym roku. Przewodził jej francuski fundusz Infravia Growth i wzięli w niej udział fundusze PortfolioLion, FJ Labs i Europejski Bank Inwestycyjny, a także dotychczasowi inwestorzy – Speedinvest, ProFounders i White Star Capital i polskie Market One Capital i Inovo Venture Partners. Z udziałów w spółce wyszedł z kolei fundusz Kogito Partners.
Pozyskane środki pomogą w dalszym rozwoju Packhelp w Europie, także poprzez przejęcia lokalnych graczy i dalsze poszerzanie oferty o zrównoważone opakowania. Spółka rozwija też platformę SaaS oraz infrastrukturę, która pomoże największym użytkownikom opakowań w unowocześnieniu i optymalizacji ich łańcuchów dostaw. Start-up stawia na intensywny wzrost w krajach Europy Zachodniej. Packhelp rozpoczęło ekspansję w 5 krajach Europy – Niemczech, Hiszpanii, Szwecji, Rumunii i Holandii.
Już niedługo wybierzemy nowe start-upy, które będziemy obserwować w 2022! Czekajcie na nasz tekst.