Kaya - Nowy czeski fundusz VC zainwestuje w Polsce
Czeski fundusz Enern inwestował w start-upy już od dekady, ale poza tym zajmował się inwestycjami w nieruchomości czy energię odnawialną. Obecnie część firmy zajmująca się start-upami zmienia się w Kaya – nowy fundusz zainwestuje 72 mln euro w start-upy z Europy Środkowo-Wschodniej.
Jako Enern fundusz był już obecny na polskim rynku, inwestując w największe w polskim ekosystemie start-upy, takie jak Booksy i DocPlanner, a także np. fintech Finiata, czy Intiaro.
Posłuchaj naszej rozmowy ze Stefanem Batorym z Booksy.
Kaya chce inwestować w początkujące przedsięwzięcia, celując w rozwiązania na etapie pre-seed. Ma pomóc załatać lukę kapitałową, którą odczuwają początkujące start-upy, którym najtrudniej zdobyć finansowanie.
"Byliśmy, jesteśmy i będziemy silnie zaangażowani w polski ekosystem start-upowy. Wspieramy jego współtworzenie od ponad dekady. Wierzę, że kryje się w nim ogromny potencjał i wiele talentów, co przekłada się na szybki wzrost tak polskiej społeczności start-upowej, jak i jakości działań. Dzięki Kaya możemy pójść o krok dalej i zacząć wspierać przedsiębiorców na jeszcze wcześniejszych etapach rozwoju, wypisywać czeki jeszcze wcześniej, już na etapie pre-seed - mówi Pavel Mucha, founding partner w Enern Investments i general partner w Kaya VC. Wagę Polski dla funduszu zdaje się potwierdzać także dołączenie do jego składu polskiej inwestorki"
– Any Wolsztajn.
Fundusz jest otwarty na różne branże, ale szczególną uwagę zwracać chce na fintech, rozwiązania konsumenckie, agrotech i transformację energetyczną, a także spółki, które nie są nastawione jedynie na zysk, ale także pozytywną zmianę. Kaya chce inwestować w spółki zaczynając od dość niskich jak na VC kwot – nawet poniżej 200 tys. euro.
Jak fundusze powinny robić PR? Zobacz gościnny tekst Marcina Sieranta.