W zeszłym tygodniu odnotowaliśmy dwie inwestycje w start-upy, oba na wczesnym etapie rozwoju. Pierwsza z nich to inwestycja Arkley Brinc VC w WOODYDO – zajmujący się… stolarką.

WOODYDO stworzyli Jakub Lis, który wcześniej przez 9 lat pracował w takich spółkach jak Doctor Brew i Cleanic Share, oraz Paweł Jakubowski, stolarz z ośmioletnim doświadczeniem prowadzenia własnej firmy. Start-up pozwala na zamówienie, a niedługo przede wszystkim samodzielne zaprojektowanie online, mebli z dowolnych materiałów – pozwalając choćby na wybór drewna, wymiarów, czy wykończenia rogów. W ofercie mają się znaleźć także egzotyczne drzewo, a sama produkcja ma odbywać się z wykorzystaniem wykrawarek CNC, co ma przyspieszyć proces produkcji mebla. Klient ma otrzymywać także pełną dokumentację go dotyczącą.

Arkley Brinc wsparł meblarski start-up kwotą 1,5 miliona złotych w rundzie seed. Te środki mają być przeznaczone przede wszystkim na uruchomienie i ulepszenie kreatora.

2,5 mln złotych na monetyzację w grach

Drugą zeszłotygodniową inwestycją jest 2,5 mln złotych, które od brytyjskiego funduszu FunFair Ventures dostał powstały w trzecim kwartale zeszłego roku Insert Stonks. Korzystając z personalizowanych narzędzi udostępnionych na platformie, twórcy gier, bez potrzeby dodatkowego kodowania, mogą w łatwy i przejrzysty sposób zarabiać na grach. Natomiast gracze przyłączający się do platformy też otrzymują możliwość zarobku, grając w interesujące i angażujące gry.

Obecnie na platformie Insert Stonks znajduje się 8 gier, a w grudniu dołączy do nich bardzo popularny w Polsce Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO). Kolejne gry są w trakcie podłączania. Spółka współpracuje z 12 deweloperami i firmami deweloperskimi. Zgodnie z planami Insert Stonks, do końca I kwartału 2023 r. na platformie ma być zarejestrowanych 30 tys. graczy oraz 50 gier, natomiast do końca 2023 roku powinno być 100 tys. graczy, 100 gier oraz 10 dużych sponsorów.

- Zainwestowaliśmy w Insert Stonks, ponieważ wierzymy, że infrastruktura do monetyzacji gier jest przyszłościowym rozwiązaniem w świecie gamingu, naturalnym dalszym krokiem w rozwoju branży. Tego typu infrastruktury, wykorzystujące zaawansowane rozwiązania web 3.0 pojawiły się na świecie dopiero kilka lat temu, więc wciąż trwają prace nad rozwojem tego segmentu rynku - powiedział Michael O’Connor dyrektor finansowy FunFair Ventures.

Nowe fundusze znanych VC

Trzy fundusze – OTB Ventures, bValue i Simpact Ventures, ogłosiły powstanie nowych funduszy, które zostaną sfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego.

OTB Ventures otwiera fundusz o kapitalizacji ok. 660 mln złotych, a będzie inwestować w projekty automatyzacji przedsiębiorstw z użyciem AI, space tech, fintech, cybersecurity i climate techowe.

- Europejski sektor deeptech kwitnie i jest coraz bardziej doceniany przez inwestorów z całego świata. Świetną wiadomością jest jego wsparcie przez tak wyjątkowe organizacje jak Komisja Europejska i EBI. OTB Fund II ma przed sobą ambitne zadanie aktywnego towarzyszenia rozwojowi firm z branży deeptech w procesie osiągania przez nie dojrzałości rynkowej. Jesteśmy gotowi na współpracę z wyjątkowymi founderami działającymi w Europie i to już na wczesnym etapie ich biznesowej podróży - powiedział Marcin Hejka, współzałożyciel i partner zarządzający OTB Ventures.

Fundusz bValue z kolei szuka swojej szansy w sektorze growth equity – chcąc zainwestować otrzymane od EFI 340 milionów złotych w 8-12 spółek. Inwestycje mają mieć wysokość od 22 do 75 mln zł w zamian za 20-40% udziałów.

- W Europie Środkowo-Wschodniej, podzielonej na kilkanaście małych i średnich rynków, powstała cała rzesza firm technologicznych, które oferują swoje produkty i usługi na całym świecie. Mimo zasięgu, dalej należą do segmenty MŚP, a większość z nich nie doczeka się statusu jednorożca. Znajdują się więc poza radarem zespołów VC, poszukujących spółek, które mogą samodzielnie wygenerować zwrot z całego funduszu. Mają jednak potencjał, by osiągnąć skalę i generować zyski atrakcyjne dla funduszy private equity oraz inwestorów strategicznych. To olbrzymia nisza rynkowa, w której widzimy duży potencjał inwestycyjny i szansę na atrakcyjne zwroty - mówi Maciej Balsewicz, founding partner w bValue.

Simpact Ventures otwiera najmniejszy z funduszy – o kapitalizacji ok. 100 mln złotych. Będzie inwestować w „impaktowe” start-upy serii pre-seed, seed i serii A w start-upy z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Mogą one liczyć na rundę w wysokości od 500 tys. zł do 10 mln zł. Liczy także na koinwestycje.

Co wydarzyło się w tym roku na konferencji Slush!? Przeczytaj naszą relację!