Przejdź do treści
Aktualności Data publikacji: 24 maja 2021

Tydzień z VC: Niespodziewany polski kandydat na jednorożca? Uncapped z 80 mln. dolarów

Polsko-brytyjski Uncapped pozyskał 80 milionów dolarów w rundzie B finansowania. Obecnie firma wyceniana jest na ok. 0,5 mln euro. Poza tym mniejsze finansowanie trafiło do start-upów z branży spedycyjnej, medtech, sporttech i martech. 

W tym tygodniu najważniejszą informacją ze świata inwestycji VC jest kolejna runda Uncapped. Ten polsko-brytyjski start-up umożliwia finansowanie swoich rozwiązań online w formule revenue-based. Jak to działa? Firma technologiczna z przychodami może uzyskać od Uncapped pożyczkę, którą spłaca oddając procent od sprzedaży produktów – pozyskanie pożyczki odbywa się w całości online, bez przygotowywania pitchy, czy spotkań z inwestorem. Powstały w 2019 roku fintech zebrał w zeszłym roku jedną z największych rund wśród polskich start-upów

Kolejna runda to także jedna z większych w tym roku inwestycji VC na polskim rynku. 80 milionów trafiło do Uncapped z rąk berlińskiego funduszu Lakestar i wcześniejszych inwestorów - All Iron Ventures, White Star Capital, Global Founders Capital, i Mouro Capital. Fintech chce przeznaczyć pieniądze z inwestycji do wejścia na rynek bankowy – tworząc nowe produkty i usługi. 

"Firmy cyfrowe rozwijają się szybciej niż kiedykolwiek, ale kroku im nie dotrzymują banki. Chcemy pozwolić cyfrowym przedsiębiorcom szybko uzyskać finansowanie, doświadczenie, które pomoże ich firmom rosnąć, promocje, które będą rzeczywiście skierowane do nich i integracje z wieloma systemami, które pomogą im oszczędzić czas i pieniądze"

– mówił w rozmowie z TechCrunch Piotr Pisarz, co-founder Uncapped. 

Cyfrowe dane pomogą tradycyjnemu sportowi 

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o pierwszej inwestycji funduszu ffVc Tech&Gaming, w tym tygodniu donosimy o kolejnej – razem z warszawskim RKKVC przeznaczył on 4,5 miliona złotych na ReSpo Vision – sportowy start-up, który za pomocą autorskiej technologii rozpoznawania graczy wzbogaca rozgrywki piłki nożnej w zbierane na żywo statystyki – od oceny formy piłkarza, przez analizę meczu, aż po prawdopodobieństwo poszczególnych zdarzeń. Dane mogą być wykorzystywane zarówno przez kluby, jak i bukmacherów, a technologię testował legendarny francuski klub Paris Sant-Germain.  

"Rynki analityki sportowej i danych bukmacherskich z ich przewidywanymi wzrostami ponad 20 proc. rocznie sprawiają, że bardzo wierzymy w sukces ReSpo.Vision i stojącej za nim zaawansowanej technologii. Nasz fundusz kieruje się zasadą smart money, a Totalizator Sportowy, z którym stworzyliśmy ffVC Tech & Gaming może idealnie tę ideę realizować wspierając ReSpo.Vision otwierając spółce wiele dróg rozwoju, które bez jego udziału mogłyby być dla niej niedostępne. Mentoring i sieć kontaktów, które posiada Totalizator Sportowy w branży sportowej mogą wydatnie pomóc w rozwoju ReSpo.Vision"

– mówi Maciej Skarul, partner ffVc. 

bValue inwestuje w analitykę offline 

Placeme to polsko-portugalska firma, która powstała w 2017 roku. Jej założyciele określają ją jako Offline Analytics Company. Oferuje platformę zbliżoną do Google Analytics, ale dla świata rzeczywistego - na podstawie danych geoprzestrzennych dostarcza kompleksowych wskaźników o zachowaniu i natężeniu ruchu klientów w świecie offline, działań konkurencji oraz infrastrukturze dowolnie wybranej lokalizacji. Metryki pozwalają m.in. na tworzenie profili konsumenckich, prognozowanie zachowań grupy docelowej oraz monitorowanie mikro-rynku, dzięki czemu klienci aplikacji uzyskują rekomendację dotyczącą optymalizacji ich działań strategicznych, sprzedażowych, marketingowych, czy tych związanych z ekspansją. Z rozwiązań spółki korzystają liderzy polskiego i międzynarodowego rynku retail, FMCG, usług czy bankowości tacy jak Carrefour, P&G, Coca-Cola, Adidas, PKO BP. 

"Na rynku dostępnych jest szereg rozwiązań, które pozwalają zrozumieć klientów online - jednak nie mają zastosowania do analityki świata rzeczywistego. Placeme oferuje narzędzie dostarczające informacji o zachowaniu konsumentów w świecie realnym. A musimy pamiętać, że znaczna część sprzedaży odbywa się stacjonarnie i dla tego obszaru brakowało odpowiednich narzędzi analitycznych. Stąd powstała idea placeme - Offline Analytics Company"

- komentuje Hubert Guzera, CEO i współzałożyciel. 

"Dostarczamy dane z milionów urządzeń mobilnych, łączymy je z setkami innych zestawów danych i analizujemy sposób interakcji ludzi ze sklepami i punktami usługowymi."

Spółka zagwarantowała sobie zaufanie inwestorów. Po otrzymaniu finansowania od inwestorów portugalskich na dalsze działania, firma pozyskała obecnie rundę finansowania w wysokości 2 mln złotych od funduszu bValue. 

"Analizowanie danych w strategiach korporacji jest kluczowe, aby radzić sobie z tempem zmian i różnorodnością w otoczeniu biznesowym. Ta potrzeba jest widoczna szczególnie teraz, gdy pandemia powoduje nieodwracalne zmiany zarówno w sposobach dokonywania zakupów oraz mobilności konsumentów. Podejmowanie decyzji w oparciu o dane jest po prostu niezbędne aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Widzimy więc ogromny potencjał rozwoju dla rozwiązań z obszaru location intelligence, które proponuje placeme, co potwierdza rosnące zainteresowanie firm ich platformą"

- podkreśla Marcel Animucki z bValue. 

Po zakończeniu tej rundy Placeme chce rozszerzyć ofertę produktów oraz wejść z produktem do Francji i Niemiec.  

Bezpieczny transport dostaje 4 miliony, a 1 mln platforma przesyłania badań 

Fundusz Satus Starter zainwestuje 4 mln zł w spółkę Sternkraft Polska, która dzięki swojej technologii analizy obrazu, stawia czoła wyzwaniom związanym z transportem i spedycją. Sternkraft ma ograniczyć kradzieże, napady, uszkodzenia oraz przestrzeganie BHP przez kierowców w transporcie drogowym. Satus Starter VC w pierwszej transzy rundy seed 2 mln i tyle samo chce dołożyć w ramach drugiej transzy. Rozwiązanie stworzone przez start-up ma ograniczyć straty ponoszone przez producentów, firmy transportowe i ubezpieczeniowe. 

Milion złotych od związanego z BRIdge Alfa funduszu Kvarko otrzyma medtech Medtransfer. Tworzona przez start-up platforma pozwala na wysyłanie dużych plików – takich jak np. RTG, USG, wyniki rezonansu magnetycznego czy tomografii komputerowej z wykorzystaniem technologii chmurowych. W ten sposób dokumentacja medyczna może być przekazana pacjentowi bez pomocy fizycznych nośników lub wydruków. 

"Nierzadko pozyskanie kopii badania wiąże się z koniecznością osobistej wizyty pacjenta w placówce. Jest to uciążliwe, czasochłonne, generuje koszty i obciąża środowisko. W przypadku długofalowego procesu leczenia wymaga od pacjenta wielokrotnego przedkładania obszernej dokumentacji, a od lekarza jej każdorazowej analizy. Nawet posiadanie wyników badań obrazowych w formie elektronicznej nie załatwia sprawy; pozostaje problem przesyłania wielkich plików, kompatybilności oprogramowania do ich odczytu oraz przechowywania wrażliwych danych pacjenta"

- wyjaśnia Innocenta Dźwierzyńska, pomysłodawczyni Medtransfer. 

Obecnie trwa pilotażowe wdrożenie rozwiązania w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. 

Pozyskany od Kvarko milion złotych pozwoli twórcom platformy rozbudować jej nowe funkcjonalności – Medtransfer zostanie wzbogacony o algorytmy bazujące na metodach deep learning.  

Masz pomysł na start-up, ale nie wiesz, jak założyć własną firmę? Dowiedz się z naszym nowym kursem online!