"Technologie w rolnictwie" - raport Fundacji Startup Poland. Dlaczego to branża, która szczególnie potrzebuje start-upów?
Fundacja Startup Poland we współpracy z firmą Microsoft stworzyła raport pokazujący szanse i bariery dla rozwoju rolnictwa oraz korzyści z niego płynące. Jakich technologii potrzebuje sektor agritech? Czy inwestycja w rolnictwo się opłaca? Sprawdźcie szczegóły publikacji.
Rolnictwo nie jest w czołówce branży, które przychodzą na myśl w kwestii tworzenia start-upów. A powinno być! Jak wskazują twórcy raportu „Technologie w rolnictwie”, jest to sektor, który doskonale obrazuje, jak duży sukces gospodarczy odniosła na przestrzeni ostatnich 2-3 dekad Polska. W samym 2020 r. eksport polskiej żywności przekroczył 34 mld euro, a nadwyżka wymiany handlowej wyniosła niemal 12 mld euro. Jesteśmy w światowej czołówce producentów mleka, mięsa, zbóż, owoców i warzyw.
Ale rolnictwo obecnie bardzo potrzebuje innowacji, z uwagi na powiększającą się liczbę ludności i jednoczesne zmniejszanie się zasobów naturalnych. Zmiany klimatyczne są wyzwaniem także dla rodzimego rolnictwa.
"Dla polskich producentów żywności to szansa i wyzwanie na miarę akcesji do europejskiej wspólnoty. Dołączenie do kolejnej globalnej rewolucji przemysłowej wymaga jednak o wiele silniejszego niż do tej pory powiązania produkcji z najnowszymi technologiami: cyfryzacją, robotyzacją, sztuczną inteligencją czy blockchainem. Umożliwi to skrócenie łańcuchów dostaw i zwiększenie ich przejrzystości, zmniejszenie oddziaływania na środowisko, wzrost bezpieczeństwa żywności, a w końcu poprawę produktywności, która sprowadza się do zasady „doing more with less"
– wskazali w przedmowie raportu Tomasz Snażyk, Prezes Fundacji Startup Poland i Bartosz Stebnicki Dyrektor Sektora Publicznego, Członek Zarządu Microsoft Polska.
W raporcie „Technologie w rolnictwie” jego autorzy pokazują obszary mające szczególny potencjał dla cyfryzacji i rozwoju oraz tworzenia nowych rozwiązań start-upowych. Obecnie, według badania McKinsey Global Institute, rolnictwo jest jednym z najmniej zdigitalizowanych sektorów gospodarki, a co istotne, nakłady na badania i rozwój w tym sektorze – zgodnie z analizami Banku Światowego - bardzo szybko się zwracają - wynoszą 43% w krajach rozwijających się; w sektorze upraw polowych mediana IRR wyniosła 43%, a w hodowli zwierząt – 53%.
Warto dodać, że rolnictwo jest sektorem wartym w Polsce ok. 80 mld zł, czyli więcej niż górnictwo, kultura czy rekreacja. Ponadto, otrzymujemy również dotacje w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, które do 2027 r. będą wynosić ok. 30 mld euro, a kolejne 10 mld euro ma wspierać innowatorów w ramach mechanizmu Horyzont Europa.
Jednak rozwój rolnictwa to nie tylko duże środki finansowe i szansa na zwrot z inwestycji, ale również bariery. Twórcy raportu zaliczają do nich:
- zbyt niską wydajność i niewystarczające finansowanie;
- niewystarczające środki finansowe przeznaczone na badania i rozwój;
- bariery świadomościowe;
- niechęć do zmian i brak zaufania do rozwiązań cyfrowych oraz niewystarczająca edukacja;
- bariery strategiczne;
- niewystarczająco określone strategiczne kierunki rozwoju rolnictwa 4.0.
Pole do popisu dla start-upów!
Jak podkreślono w raporcie, rozwój innowacji w rolnictwie to obszar, w której pierwszorzędną rolę mogą odegrać start-upy. Dlaczego? Z uwagi na brak chęci do tworzenia i wdrażania technologii przełomowych przez duże firmy.
"Wynika to m.in. z faktu, że technologia zmienia się szybciej od popytu rynkowego, dlatego klienci często nie są nią zainteresowani. Musi ona najpierw trafić do niszy, w której będzie się rozwijać. Paradoksalnie przełomowe technologie najczęściej są prostsze i tańsze od dotychczasowych, dlatego duże przedsiębiorstwo może w krótkim okresie utracić (…) część zysków, dopóki technologia nie stanie się powszechna. Dlatego rola start-upów w tworzeniu innowacji dla rolnictwa jest kluczowa"
– wskazano w raporcie „Technologie w rolnictwie”.
Wśród technologii, której znajdą zastosowanie w rolnictwie są:
- satelitarny monitoring upraw, drony, teledetekcja;
- sztuczna inteligencja,
- internet rzeczy,
- robotyzacja,
- biogazownie i biometanownie.
"Rynek startupów agri wynosi znacznie poniżej 1% w strukturze rynku. Na dziś dzień nie jest to istotny segment rynku w porównaniu do maszyn rolniczych, nawozów czy surowców paszowych. W praktyce mamy ok. 300–400 tysięcy gospodarstw utrzymujących się z rolnictwa i zdolnych do jakichkolwiek inwestycji – i to na tych gospodarstwach powinny skupić się podmioty oferujące nowe rozwiązania. Segmentem pomijanym w mediach, a odnoszącym sukcesy w obrębie średnich gospodarstw są przedsięwzięcia w zakresie elektroniki i maszyn do uprawy bezorkowej targetowanych do mniejszych gospodarstw – podmioty te nie kojarzą się ze start-upami, lecz de facto nimi są"
- tłumaczy w raporcie Łukasz Czech, AgroWe.
Z pełną treścią raportu możecie zapoznać się na stronie Fundacji Startup Poland.
Zobaczcie też, jakie ekologiczne rozwiązania tworzą uczestnicy 4. edycji Szkoły Pionierów PFR!