Jakich innowacji obronnych potrzebujemy w aktualnej sytuacji geopolitycznej? Rozmowa z Maciejem Kluczyńskim, prezesem Polskiego Towarzystwa Bezpieczeństwa Narodowego
Tylko do 9 sierpnia 2024 r. trwa nabór do drugiej edycji akceleratora innowacji obronnych DIANA NATO. W ramach programu poszukiwane są rozwiązania, które można zastosować zarówno do celów cywilnych, jak i wojskowych (tzw. technologie dual-use). W tym roku wyzwania dotyczą obszarów takich jak energia i zasilanie, bezpieczeństwo danych i informacji, wykrywanie i monitorowanie, zdrowie i wytrzymałość, infrastruktura krytyczna i logistyka. Program wspierany jest przez Polski Funduszu Rozwoju, Ministerstwo Obrony Narodowej oraz polski ośrodek akceleracji DIANA tworzony przez Akademię Górniczo-Hutniczą i Krakowski Park Technologiczny.
O drugiej edycji programu DIANA rozmawiamy z Maciejem Kluczyńskim, prezesem Polskiego Towarzystwa Bezpieczeństwa Narodowego, pełniącym funkcję NATO country Project Director w projekcie R-GRID: AI algorithms for Threat Prediction and Power Grid Protection.
Jak ocenia Pan relacje Polski z NATO w aktualnej sytuacji geopolitycznej?
W obecnej sytuacji geopolitycznej relacje Polski z NATO są bardzo istotne i dynamiczne. Bezpośrednio nie uczestniczę w pracach związanych z ich kształtowaniem. Dlatego pozwolę sobie jedynie na podkreślenie znaczenia polskiej dyplomacji i polityki zagranicznej, w tym wojskowej. Sojusz Północnoatlantycki jest największą organizacją polityczno-wojskową, za którą stoją rządy poszczególnych państw. Aktualnie Polska przekonuje je do zwiększenia zaangażowania we wzmacnianie bezpieczeństwa państw wschodniej flanki NATO poprzez wsparcie obrony Ukrainy oraz zwiększenie obecności wojskowej w naszym regionie.
Jakie realne korzyści przynosi nam członkostwo w tej organizacji?
Członkostwo Polski w NATO pozwala nam na czynny udział w procesach kształtowania polityki bezpieczeństwa i obrony w regionie i na świecie. Dzięki temu mamy szansę na budowanie silniejszych relacji z innymi państwami i umacnianie pozycji na arenie międzynarodowej. Udział w Sojuszu to nie tylko gwarancja bezpieczeństwa na mocy art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, ale też wsparcie w procesach modernizacji i profesjonalizacji Sił Zbrojnych RP, regularne wspólne międzynarodowe ćwiczenia wojskowe oraz pomoc w sytuacjach kryzysowych, czy możliwość konsultacji z państwami sojuszniczymi w sytuacji, gdy wobec Polski podejmowane są działania poniżej progu wojny.
Poza tym członkostwo ma codzienny praktyczny wymiar, jak np. dostęp do informacji, w tym wywiadowczych, czy wsparcie w zakresie ochrony przed zagrożeniami cybernetycznymi, w tym walka z dezinformacją.
Czy programy takie jak DIANA NATO mogą umocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej?
Z pewnością. Dzięki akceleratorowi DIANA NATO uzyskujemy m.in. dostęp do najnowszych technologii podwójnego zastosowania, wymianę wiedzy, doświadczeń i najlepszych praktyk. Takie inicjatywy stymulują rozwój przemysłu obronnego poprzez inwestycje w badania i rozwój oraz wspieranie lokalnych firm.
Uważam, że polscy przedsiębiorcy mają ogromny potencjał, dlatego powinni korzystać z różnych możliwości finansowania swoich pomysłów. Aby go wykorzystać w sektorze dual-use potrzebne jest większe zaangażowanie ze strony państwa. Przedsiębiorcy wraz z wyspecjalizowanymi komórkami Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP powinni wspólnie szukać możliwości wykorzystania ich potencjału na rzecz wzmacniania odporności państwa wobec współczesnych zagrożeń – zarówno militarnych, jak i hybrydowych, a to wymaga długofalowej współpracy na ustalonych zasadach.
Jak Pana zdaniem mogłaby wyglądać taka współpraca?
Współpracując z prof. Piotrem Sankowskim z Ideas NCBR wielokrotnie rozmawialiśmy o konieczności zmiany podejścia do finansowania prac badawczo-rozwojowych, które byłoby bardziej elastyczne i pozwalało szybciej reagować na potrzeby technologiczne. W szczególności wydaje się to konieczne w przypadku wykładniczo rozwijających się technologii SI. Polska mogłaby się wzorować na sprawdzonym na świecie modelu ARPA, tj. Advanced Research Projects Agency. Moim zdaniem Ministerstwo Obrony Narodowej mogłoby wykorzystać ten model przy tworzeniu innowacyjnych rozwiązań wychodzących na przeciw potrzebom bezpieczeństwa narodowego.
Jak udział polskich firm technologicznych, które pracują nad tzw. technologiami dual-use, wpływa na rodzimy ekosystem innowacji?
Umożliwia integrację środowiska zajmującego się technologiami podwójnego zastosowania. Każda z firm koncentruje się najczęściej na swoim rozwiązaniu, natomiast rozwiązania dedykowane siłom zbrojnym łączą zazwyczaj kilka rodzajów zaawansowanych, dojrzałych technologii, które nie są dostępne podmiotom typu start-up. Dlatego też wydaje się, że tworzenie konsorcjów powinno być kluczem do sukcesu.
Inną kwestią pozostaje gotowość Sił Zbrojnych RP do wykorzystania innowacyjnych rozwiązań w rozwoju wykorzystywanych przez nie systemów militarnych. Wydaje się też, że to przedsiębiorstwa zbrojeniowe powinny przejąć rolę integratora, a może nawet kreatora, rozwiązań podwójnego zastosowania, aby wykorzystać potencjał firm technologicznych na rzecz potrzeb polskiej armii, a także państw sojuszniczych.
Wśród obszarów istotnych dla ekspertów DIANA NATO znalazła się infrastruktura krytyczna oraz logistyka (ang. Critical Infrastructure & Logistics). Jakie są najważniejsze wyzwania związane z bezpieczeństwem narodowym w tym zakresie?
Infrastruktura krytyczna i logistyka są kluczowymi elementami bezpieczeństwa narodowego i odporności państwa. Ze względu na geopolityczne położenie naszego państwa wszystkie rodzaje infrastruktury komunikacyjnej, lądowa, powietrzna i morska, mają ogromne znaczenie dla potrzeb obronnych, w tym dla zapewnienia mobilności wojskowej.
Natomiast zabezpieczenie logistyczne jest ważne dla bezpieczeństwa energetycznego, ponieważ ma zapewnić ciągłość dostaw surowców energetycznych potrzebnych dla prawidłowego funkcjonowania systemów infrastruktury krytycznej.
Najważniejszymi wyzwaniami w tym obszarze są przeciwdziałanie atakom cybernetycznym, ochrona danych, zapewnienie bezpieczeństwa fizycznego infrastrukturze krytycznej przed działaniami terrorystycznymi oraz sabotażowymi, a także ochrona przed klęskami żywiołowymi czy awariami technicznymi spowodowanymi przez czynnik ludzki.
Musimy również pamiętać, że rozwój i wdrażanie nowych technologii wymaga ich integracji w celu zwiększenia efektywności i bezpieczeństwa, a także kształcenia i szkolenia ludzi, którzy te technologie będą rozumieli i obsługiwali.
Jakie innowacje obronne dotyczące infrastruktury krytycznej i logistyki są, Pana zdaniem, najbardziej potrzebne Wojsku Polskiemu?
Obecnie Wojsko Polskie potrzebuje zaawansowanych innowacji obronnych w zakresie infrastruktury krytycznej i logistyki. Wśród najważniejszych obszarów można wymienić: cyberbezpieczeństwo (w tym zaawansowane systemy ochrony, bezpieczne sieci komunikacyjne), zarządzanie logistyką (w tym łańcuchem dostaw i wykorzystanie pojazdów autonomicznych), wzmocnienie ochrony fizycznej infrastruktury krytycznej oraz wojskowej (baz wojskowych, magazynów amunicji czy centrów dowodzenia).
Aby zapewnić ciągłość działania systemów infrastruktury krytycznej i zabezpieczenia logistycznego warto zwrócić uwagę na rozwój zaawansowanych systemów magazynowania i generowania energii, które w przypadku przerwania dostaw energii elektrycznej mogą zasilać kluczowe systemy wojskowe.
Także nadanie priorytetu dalszemu rozwojowi platform bezzałogowych jest szczególnie ważne, zwłaszcza w połączeniu tych rozwiązań ze sztuczną inteligencją i analizą danych. Mogą wówczas znaleźć zastosowanie w ramach systemów monitoringu i nadzoru kluczowych elementów infrastruktury krytycznej i wojskowej, a także wspierać operacje logistyczne i rozpoznania. Inwestowanie w innowacyjne technologie może znacząco zwiększyć efektywność operacyjną oraz odporność infrastruktury wojskowej.
Jakie są Pana rekomendacje dla firm zainteresowanych udziałem w programie DIANA NATO?
W tegorocznej edycji akceleratora DIANA wyzwania dotyczą takich obszarów jak: energia i zasilanie, bezpieczeństwo danych i informacji, wykrywanie i monitorowanie, zdrowie i wytrzymałość oraz infrastruktura krytyczna i logistyka. Zatem możliwości są ogromne, aby wpisać się, w któryś z nich. Ponadto istnieją trzy przekrojowe ścieżki, które powinny zachęcić innowatorów do spojrzenia na swoje rozwiązania pod kątem możliwości pozyskania partnerów w innych domenach i połączenia wspólnych wysiłków, aby akceleracja zakończyła się sukcesem.
Czy może Pan podać przykłady innowacji w zakresie technologii dual-use, które istotnie wpłynęły na obronność Państwa w ostatnich latach?
Na pewno jedną z kluczowych technologii podwójnego zastosowania są wszelkiego rodzaju platformy bezzałogowe, czego dowiódł konflikt zbrojny po napaści Rosji na Ukrainę. Zwłaszcza platformy latające i pływające.
Inną technologią dual-use jest oczywiście sztuczna inteligencja (SI). Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego jest obecnie liderem międzynarodowego projektu R-GRID, w ramach którego chcemy zbudować symulator wykorzystujący SI dla zwiększenia odporności i stabilności systemu sieci elektroenergetycznej. Naszymi partnerami są Ukraiński Instytut Przyszłości, Laurea University of Applied Sciences (Finlandia) oraz Ideas NCBR Sp. z o.o. Projekt jest finansowany w ramach innego programu NATO – „Nauka dla Pokoju i Bezpieczeństwa”.
Wykorzystanie SI w zaawansowanych technologiach podwójnego zastosowania wydaje się nieodzowne, co potwierdzają plany utworzenia Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji w strukturach Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni.
Jakie są największe wyzwania stojące przed Polską w 2024 roku w zakresie bezpieczeństwa narodowego?
Myślę, że powinniśmy rozszerzyć tę perspektywę przynajmniej na najbliższe dwa lata. Wśród najbardziej poważnych wyzwań widzę przede wszystkim szereg zagrożeń ze strony Rosji, zarówno zagrożenia konwencjonalne, jak i zagrożenia hybrydowe. Należą do nich wszelkie formy ingerencji, których celem jest destabilizacja i rozedrganie społeczeństw państw zachodnich, w tym cyberataki, dezinformacja czy próby wpływu na procesy polityczne.
Wyzwaniem na pewno pozostaje też modernizacja sił zbrojnych. Wprowadzanie nowoczesnych systemów obronnych wymaga skoordynowanych, wielopłaszczyznowych działań i długoterminowego planowania. W ten proces wpisuje się też potrzeba wypracowania modelu długofalowej współpracy MON i Sił Zbrojnych RP ze środowiskiem innowacji technologicznych. Zdefiniowanie potrzeb armii i znalezienie możliwości ich zaspokojenia przy wykorzystaniu rodzimego rynku wydaje się niezbędne.
Musimy też pamiętać o konieczności efektywnego nowelizowania i dostosowywania przepisów prawnych do zmieniających się sytuacji geopolitycznej i bezpieczeństwa międzynarodowego, które nie nadążają za zmianami technologicznymi współczesnego świata.
Na jakich działaniach skupia się Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego?
Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego jest aktywne przede wszystkim w obszarach związanych z budowaniem odporności państwa poprzez kształtowanie świadomości społecznej na temat zagrożeń dla ciągłości funkcjonowania kluczowych systemów infrastrukturalnych państwa.
Nasi członkowie dzielą się wiedzą i doświadczeniem w ramach krajowych i zagranicznych inicjatyw dotyczących szeroko pojętego bezpieczeństwa. Jesteśmy uczestnikami kilku międzynarodowych konsorcjów projektowych, takich jak: EU-HYBNET, EU-CIP czy IMPRESS. Wspólnie z Polską Platformą Bezpieczeństwa Wewnętrznego pracujemy nad inicjatywami z obszaru bezpieczeństwa wewnętrznego krajów członkowskich Unii Europejskiej.
Jakie projekty realizuje aktualnie PTBN?
Jak już wspomniałem, z początkiem maja rozpoczęliśmy projekt R-GRID, którego odbiorcami końcowymi obecnie są: Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, PGE Dystrybucja S.A. oraz NPC Ukrenergo. Prowadzimy też rozmowy z innymi podmiotami, które mogą być zainteresowane tym narzędziem lub chcą nas wesprzeć w realizacji projektu.
Podczas konferencji „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju”, organizowanej przez Instytut Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza, która odbędzie się w Rzeszowie w terminie 9-10 września br. planujemy zorganizować spotkanie na temat zagrożeń hybrydowych i militarnych skierowanych wobec kluczowej infrastruktury energetycznej.
Polskie Towarzystwo Bezpieczeństwa Narodowego wspiera również inicjatywę Digital Baltic, która jest związana z zapewnieniem bezpieczeństwa morskiej infrastrukturze energetycznej. W ramach projektu chcemy wykorzystać doświadczenie członków PTBN uczestniczących w pracach zespołów międzyresortowych pod egidą MSWiA i RCB, poświęconym budowaniu odporności morskiej infrastruktury energetycznej na zagrożenie hybrydowe.
Jakie są Pana prognozy dotyczące przyszłości bezpieczeństwa narodowego w Polsce i na świecie?
Prognozowanie w obszarze bezpieczeństwa narodowego nie jest łatwe. Polityka międzynarodowa ma dynamiczny charakter i liczne zmienne, chociażby ze względu na cykliczność procesów wyborczych w poszczególnych państwach demokratycznych.
Jednakże w perspektywie średnioterminowej wydaje się, że kilka trendów i zagadnień można wskazać. W kontekście Polski będą nimi: wciąż trwające napięcia z Rosją jako głównym państwem destabilizującym bezpieczeństwo w regionie; co przekłada się na kolejne zagadnienia: konieczność systematycznego wzmacniania zdolności obronnych poszczególnych państw europejskich, zdolności mobilności i interoperacyjności ich sił zbrojnych; wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski i państw regionu; oraz rozwój kompetencji w zakresie aktywnej cyberobrony systemów infrastruktury krytycznej.
W perspektywie globalnej należy brać pod uwagę konflikty regionalne w różnych częściach świata oraz zmiany klimatyczne, jako czynniki, które mogą wpływać na bezpieczeństwo międzynarodowe. Brak stabilności poszczególnych społeczeństw i zagrożenia z nich wynikające wpływają na wzrost migracji i konfliktów społecznych, które również obecnie obserwujemy.
Dziękujemy za rozmowę.
Maciej Kluczyński – prezes Polskiego Towarzystwa Bezpieczeństwa Narodowego, NATO country Project Director (R-GRID), były pracownik administracji rządowej i spółek sektora energetycznego. Autor publikacji z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu.