Czy polska scena start-upowa jest otwarta na kobiety? Wywiad z Katarzyną Wierzbowską z Black Swan Fund
Kobiety coraz chętniej i śmielej wkraczają do świata biznesu. Jak obecnie kształtuje się pozycja pań w polskim ekosystemie start-upowym i jakie zmiany w ich mentalności oraz środowisku biznesowym można zaobserwować na przestrzeni lat? O tym rozmawialiśmy z Katarzyną Wierzbowską – współtwórczynią i członkiem zarządu funduszu VC Black Swan.
Według opublikowanego w marcu 2020 r. przez Grant Thornton badania pt. „Women in Business 2020”, 38 proc. osób zajmujących w Polsce stanowiska kierownicze to kobiety, a firm, które nie zatrudniają ani jednej kobiety na najwyższych stanowiskach, jest w Polsce tylko 9 proc. Ponadto, w zeszłorocznym rankingu Mastercard Index of Women Enterpreneurs, wskazującym, które państwa oferującą kobietom najlepsze warunki do prowadzenia własnej działalności gospodarczej, Polska uplasowała się na 5. miejscu, notując awans o aż 11 miejsc. Czy rankingi te pokazują prawdę o rzeczywistości kobiet w polskim biznesie?
"Znam to badanie przeprowadzone przez Mastercard - trzeba je interpretować w szczególny sposób, bo zawiera w sobie zróżnicowane komponenty. Dotyczy m.in. tego jaki jest odsetek kobiet wśród przedsiębiorców w danym kraju, ale także jaki jest ekosystem, jakie są udogodnienia dla kobiet przedsiębiorczyń, jaki jest udział kobiet w zarządach spółek i jaka jest tzw. luka płacowa (gender pay gap). Warto być ostrożnym w bezpośredniej interpretacji"
– powiedziała Katarzyna Wierzbowska, która jest co-founderką funduszu VC Black Swan.
Jest także współtwórczynią, była wieloletnim prezesem zarządu Sieci Przedsiębiorczych Kobiet.
"Patrząc jednak szerzej, na to oraz inne badania i łącząc je z obserwacjami z rynku, mogę stwierdzić, że tak. Uważam, że Polki są wyjątkowo przedsiębiorcze. Lubią decydować o swoim losie i sposobie, w jaki pracują. Często podejmują się pracy na własny rachunek, zakładają start-upy i własne firmy i idzie im to bardzo dobrze. Problemem, który wciąż pozostaje do rozwiązania, jest stosunkowo wysoki odsetek niepracujących kobiet w Polsce na tle innych krajów Europy."
fot. Katarzyna Wierzbowska
Obserwując polską scenę start-upową można zauważyć, że choć jest to nadal obszar zdominowany przez mężczyzn, biznesów założonych lub współtworzonych przez kobiety, z roku na rok pojawia się coraz więcej. Odnoszą też one coraz większe sukcesy.
Z okazji Dnia Kobiet, Dealroom we współpracy z PFR przygotował mapę firm założonych i/lub prowadzonych przez kobiety w polskim ekosystemie start-upowym. Sprawdźcie, jak kształtuje się zestawienie i jakie start-upy rozwijają Polki!
fot. materiał Dealroom
Są jednak obszary, w których sytuacja kobiet wymaga znacznej poprawy. Szczególnie źle wyglądają statystyki dotyczące wsparcia inwestorów dla biznesów prowadzonych przez panie.
"Bazując na statystykach z USA (w Polsce takich nie mamy), w przedsięwzięciach biznesowych, które szukają finansowania ze strony funduszy VC i aniołów biznesu, niestety zaledwie 4% środków trafia do kobiecych biznesów. Oczywiście należy podkreślić, że część wsparcia trafia do zespołów mieszanych"
– tłumaczy Katarzyna Wierzbowska.
"Przyczyn tego należy upatrywać w ogromnej maskulinizacji branży VC i aniołów biznesu. Bo w Europie tylko 5% aniołów to kobiety. To pokazuje, że istnieją jakieś nieświadome, a może i świadome uprzedzenia. Mężczyźni wspierają męskie przedsięwzięcia. W naszym przypadku około 30% zgłaszających się do nas projektów, to projekty prowadzone przez kobiety, ale jest to rosnący odsetek. I w portfolio Black Swan rośnie liczba kobiecych projektów, które otrzymały już finansowanie."
Obserwując jednak zarówno polską, jak i międzynarodową scenę start-upową, można zauważyć rosnący udział kobiet w start-upach. Działają zarówno jako founderki, co-founderki, jak i kierowniczki poszczególnych działów w firmie. Coraz bardziej dostrzegalne są również korzyści płynące ze zróżnicowania płci w przedsiębiorstwach. Według styczniowego raportu „Udział kobiet we władzach a efektywność spółek” opracowanego przez CFA Society Poland, udział kobiet we władzach przedsiębiorstw wpływa na ich pomyślne wyniki biznesowe. Grupa spółek o najwyższym udziale kobiet we władzach notowanych na GPW charakteryzowała się wyższą marżą zysku netto oraz niższą zmiennością cen akcji niż tej samej wielkości grupa spółek z najniższym udziałem kobiet we władzach.
"Obserwujemy, że na świecie pojawia się coraz więcej funduszy, które nie chcą inwestować w start-upy, niezróżnicowane pod kątem płci. To stymuluje właścicieli start-upów, żeby otwierać się na ten kobiecy element"
– dodaje Katarzyna Wierzbowska.
"Cieszy nas coraz większe docenianie kompetencji kobiet i ich rozwój. Rynek VC w Polsce jest dość młody, ale zaczynamy widzieć, że pojawiają się seryjni przedsiębiorcy, w tym też kobiety. Dzięki temu ich kolejne przedsięwzięcia mają większą szansę powodzenia, bo kumulują pewne doświadczenie zbudowane także na popełnionych wcześniej błędach i porażkach, z których wyciągnięte zostały wnioski. Będąc bogatym w doświadczenia, można skuteczniej budować kolejne przedsięwzięcia. Zauważamy też, że to wcale nie jest tak, że founderami są tylko 20-30 latkowie. W USA średni wiek start-upera to 40-42 lata i my też widzimy wiele osób, w tym kobiet w tym wieku, które mają już odchowane dzieci i mogą poświęcić się biznesowi."
Obecna sytuacja związana z pandemią koronawirusa stawia przed kobietami kolejne wyzwanie. Wiele z nich, pracując w trybie home office, musi łączyć standardowe realizowanie obowiązków służbowych z opieką nad dziećmi i dbaniem o dom. Wymaga to więc postawienia nowych granic, szczególnie przy często występującej wśród kobiet chęci udowadniania, że koncertowo poradzą sobie ze wszystkim na raz.
fot. Od lewej inicjatorka funduszu Black Swan – Kinga Nowakowska, współtwórczyni i członek zarządu – Katarzyna Wierzbowska, członek zarządu – Dorota Czekaj oraz CEO funduszu Joanna Zielińska.
Choć fundusz Black Swan przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu wsparcia finansowego nie kieruje się płcią, ale twardymi kryteriami biznesowymi, takimi jak skuteczny model biznesowy i potencjał skalowania biznesu, innowacyjność, jak również kompetencje foundera i komplementarność zespołu, w jego misji jest także łączenie inwestorek indywidualnych ze start-uperkami. Posiadając wieloletnie doświadczenie w biznesie, czego Katarzyna Wierzbowska życzy kobietom na dalszy rozwój?
"Wiary w sens tego, co robią, umiejętności godzenia ze sobą ról i obowiązków, których jako kobiety mamy naprawdę wiele. Życzę też siły do realizacji ambitnych planów zawodowych i gotowości do ciągłego rozwijania się i pogłębiania swojej wiedzy i umiejętności."
Dołączamy się do tych życzeń i zapraszamy również do przeczytania naszych pozostałych artykułów o tematyce kobiecej!