Aktualności Data publikacji: 17 sierpnia 2021

Benefity dla pracowników - jakie rozwiązania w tym zakresie stworzyły polskie start-upy?

Benefity pracownicze przestają być opcjonalnym dodatkiem do wynagrodzenia, a stają się normą, która ma przyciągnąć najlepszych kandydatów do pracy w firmie, ale też polepszyć komfort realizowania zadań osobom już zatrudnionym. Według raportu „Benefity w oczach pracowników 2020” firmy Sedlak & Sedlak, w ubiegłym roku oferowało je 91% dużych i 85% wielkich firm. Jakie rozwiązania w tym zakresie tworzą polskie start-upy?

To właśnie duże firmy wymyślają coraz bardziej oryginalne świadczenia pracownicze, a moc przysłowiowych „owocowych czwartków” blednie na tle nowych pomysłów na dodatkowe wynagrodzenie pracowników.  

W mniejszych firmach benefity dla pracowników pojawiają się rzadziej, także z uwagi na mniej atrakcyjne cenowo oferty niż to ma miejsce w przypadku dużych, zatrudniających kilkaset osób marek. Według cytowanego wyżej badania, w 2020 r. benefity w swojej ofercie miało 30% mikro firm, 54% małych oraz 76% średnich przedsiębiorstw.

Co ważne, do firm, które tworzą rozwiązania będące dodatkowymi świadczeniami pracowniczymi, dołączyły polskie start-upy – i radzą sobie w tej branży coraz lepiej!

Spokojna głowa!

Choć pakiet prywatnej opieki medycznej jest już w większości dużych firm standardem, dopiero niedawno pracodawcy zaczęli przykładać większą wagę do kondycji psychicznej pracowników. Jedno z dostępnych rozwiązań na polskim rynku w zakresie opieki nad zdrowiem psychicznym pracowników stworzył zespół Wellbee.

Ich aplikacja, w założeniu ma ułatwić dostęp pacjentów do odpowiednich terapeutów – sprawdza potrzeby klienta i poszukuje dla niego specjalisty z odpowiednim doświadczeniem. W tym zakresie może liczyć na pomoc opiekuna terapii. Jest to psycholog lub psychoterapeuta, który jest pierwszym kontaktem każdego użytkownika Wellbee. Dobiera pacjentowi odpowiedniego terapeutę, ale też pomaga w poruszaniu się po aplikacji. Twórcy podkreślają, że start-up stawia na współpracę z doświadczonymi psychologami i psychoterapeutami.

Udało nam się zbudować interdyscyplinarny zespół badawczy złożony z najwyższej jakości specjalistów, których połączyła wizja stworzenia technologii 'demokratyzującej' psychoterapię. Wspólnymi siłami zidentyfikowaliśmy obszary, w których jej zastosowanie przyniesie najlepsze rezultaty dla jak największej liczby pacjentów. Mamy przekonanie o dużym społecznym znaczeniu tego projektu 

– wskazał Paweł Chrzan, CEO Wellbee, komentując pozyskaną w czerwcu rundę finansowania, która opiewała na 1,4 mln zł, otrzymane od inwestorów indywidualnych. - 

Oprócz psychoterapeutów mamy już na pokładzie także psychodietetyków. Wkrótce dołączą do nich również seksuolodzy oraz psychiatrzy. Naszym celem jest zapewnienie każdemu pacjentowi pomocy obejmującej kompleksowo całą sferę zdrowia psychicznego 

– dodał.

Innym polskim rozwiązaniem, które ma być odpowiedzią na problemy psychiczne oraz wysoki poziom stresu wśród polskich pracowników jest HearMe – aplikacja tworzona przez Katarzynę Gryzło (CEO, III edycja Szkoły Pionierów PFR) wraz z Pawłem Pierścionkiem (CTO) i Michałem Pośnikiem (COO), ma pomóc pracodawcom zadbać o zdrowie psychiczne podwładnych. Z badań przeprowadzonych przez start-up oraz ankiet Oracle i firmy ubezpieczeniowej Axa wynika, że niemal 70% pracowników w czasie pandemii zauważyło znaczne pogorszenie się samopoczucia.

"Stworzyliśmy piramidę usług z zakresu wsparcia psychicznego. Na samym jej dole znajdują się indywidualne konsultacje pracowników z psychologiem lub psychoterapeutą, którzy potrzebują pomocy tu i teraz, bo jest im po prostu ciężko. Spotkania odbywają się sam na sam, online w naszej aplikacji. Trochę wyżej w naszej piramidzie są warsztaty z pracownikami. One odbywają się zarówno online, jak i offline – oczywiście w czasie pandemii ze zdecydowaną przewagą tej wirtualnej formy. Na samej górze naszej piramidy są webinary, podczas których chcemy przekazujemy wiedzę i dobre praktyki w zakresie higieny zdrowia psychicznego i dbania o nie"

– powiedziała w rozmowie ze startup.pfr.pl Kasia Gryzło, zaznaczając przy tym, że pandemia spowodowała większe zrozumienie dla wagi problemów psychicznych.

"Sporo się już zmieniło w tym temacie: rośnie świadomość, zrozumienie i otwartość. Coraz częściej zdarza się, że osoby z ramienia firmy, z którymi rozmawiamy, na wstępie mówią, że same korzystają z takiej pomocy. Nie wstydzą się powiedzieć wprost, że to jest absolutnie normalna sprawa. Idziesz na siłownię po to, żeby zadbać o zdrowie fizyczne, a do psychologa, by zadbać o głowę i poukładać sobie w niej pewne rzeczy. Jednak jeszcze długa droga przed nami"

– powiedział Michał Pośnik, komentując pozyskaną na początku tego roku inwestycję (400 tys. zł od hiszpańskiego funduszu Think Bigger).

W zdrowym ciele, zdrowy duch!

To powszechnie znane powiedzenie potwierdza, że dbając o dobre samopoczucie pracowników, warto zadbać też o ich aktywność fizyczną, której w przypadku pracy siedzącej jest przecież na co dzień mało. Według zaleceń Światowej Organizacja Zdrowia (WHO), dla zdrowia oraz dobrej kondycji, powinniśmy ćwiczyć przez przynajmniej 150 minut (umiarkowana intensywność) lub 75 minut (intensywna aktywności fizyczna) tygodniowo. Pomóc w tym pracownikom mają takie rozwiązania, jak Gymsteer i Activy.

Pierwsze z nich to marketplace i alternatywa dla benefitów sportowych, z których do tej pory można było skorzystać w modelu abonamentowym. Gymsteer łączy w jednym miejscu różne obiekty sportowe i aktywności, z których użytkownik może skorzystać z poziomu jednej aplikacji mobilnej. Usługa ta nie ma abonamentu, a uczestnik płaci za każdy pojedynczy trening czy dostęp do obiektów infrastruktury sportowej.

"Model „pay per entry”, który wprowadziliśmy w Gymsteer polega na tym, że w miejsce stałej opłaty abonamentowej za kartę, użytkownik płaci za konkretne wejście na zajęcia, w których faktycznie wziął udział czy dostęp do obiektu jak np. siłownia lub basen. Całość odbywa się poprzez aplikację mobilną, w której jedną z metod płatności mogą być właśnie środki przyznane od pracodawcy lub dowolna forma płatności jak karta kredytowa, Blik, Apple czy Google pay. Dzięki temu środki wydawane są bardzo precyzyjnie i wydajnie"

– powiedział dla mamstartup.pfr Bartłomiej Nowak, CEO Gymsteer.

Aktywność fizyczną wśród pracowników wspomaga również aplikacja Activy, która dodaje do niego jednak dodatkowy, ale równie ważny, społeczny aspekt. Rozwiązanie to stanowi motywującą grę społecznościowa dla biegaczy i rowerzystów. Pracownicy mogą porównywać się z innymi w rankingach indywidualnych i zespołowych i wspólnie się motywować. Program łączy przyjazną rywalizację, współpracę w zespołach, wykorzystuje naukowe metody budowy nawyków, a także realizuje aktywne zbiórki na cel charytatywny i redukcję emisji CO2 w firmie. Idealnie sprawdzi się jako integrująca zabawa w modelu pracy zdalnej lub hybrydowej. W aplikacji Activy możliwe jest także nagranie swojej trasy z GPS i zapisanie wyników do osobistych statystyk.

Nową formą benefitu pracowniczego jest także dostawa posiłków do biur. Rozwiązanie w tym zakresie stworzył krakowski start-up Lunching. Jak wskazują twórcy tego rozwiązania, wspólne posiłki w biurze to nie tylko wygoda dla pracowników, ale także świetny sposób na budowę zgranego zespołu. Kurierzy współpracujący z Lunching dostarczają posiłki w stałe miejsce w siedzibie firmy. Pracownicy dostają powiadomienie e-mail lub w aplikacji.

W I połowie 2020 r. Lunching otrzymało 5 mln zł na dalszy rozwój firmy od Market One Capital i Kogito Ventures. 

"Skupiamy się na tym, by razem z pracodawcami, którzy chcą dopłacać do posiłków dla swoich zespołów, pozytywnie wpłynąć na zwyczaje żywieniowe w pracy"

- mówił Łukasz Pawlik, CEO spółki w wywiadzie dla Pulsu Biznesu.