Biorąc pod uwagę najważniejsze dane za zeszły rok, w 379 spółek zainwestowano 3,6 mld zł. W transakcjach uczestniczyło 113 funduszy. I to jedyny spadek w stosunku do roku poprzedniego, kiedy to kapitał na polskim rynku inwestowało 157 funduszy. W pozostałym zakresie możemy mówić tylko o wzrostach zarówno, jeśli chodzi o liczbę dofinansowanych spółek (300 w 2020 r.) i wartość transakcji (2,1 mld zł w 2020 r. i 1,2 mld zł w 2019 r.). Pomimo dwóch lat naznaczonych pandemią COVID-19, polski ekosystem nie przestaje rosnąć.

Co ciekawe, na łączną wartość transakcji w 2021 roku zdecydowanie największy wpływ miało 15 największych rund – stanowiły one 80% środków, które trafiły do spółek. - Na tej liście znajdują się firmy, o których działaniach wiele słyszeliśmy w ostatnich latach: DocPlanner, Infermedica czy Packhelp. Stały się one globalnymi magnesami, które przyciągają międzynarodowy kapitał. W zestawieniu największych transakcji nie brakuje też projektów które w krótkim okresie pozyskały kolejne rundy finansowania. Najlepszym przykładem jest Ramp, który w ciągu jednego roku, w dwóch rundach finansowania, pozyskał łącznie 250 mln zł – wskazał Aleksander Mokrzycki, wiceprezes zarządu w PFR Ventures.

Najwyższe kwoty finansowania zdobyło pięć spółek, których rundy miały 55% udziału w łącznej wartości transakcji w ubiegłym roku:

• Docplanner (runda F) - 660 mln zł,
• uncapped (runda B) - 301 mln zł,
• Ramp (runda A) - 220 mln zł,
• Packhelp (Runda B) – 190 mln zł,
• Infermedica (Runda B) – 120 mln zł.

Za szczególnie obfity możemy uznać drugi i czwarty kwartał 2021 roku. W Q2 2021 średnia wartość transakcji VC w Polsce wyniosła 7,9 mln zł (co robi szczególne wrażenie w porównaniu z Q2 2020 – 2,9 mln zł), a w Q4 2021 było to już 12,5 mln zł (4,3 mln zł w Q4 2020).

Wzrost rok do roku miał miejsce na każdym etapie finansowania, jednakże szczególnie ważny jest niemal dwukrotny wzrost liczby Serii A (45 transakcji w 2021 r.) oraz kolejny przyrost Serii B (9 takich rund w 2021 r.).

- 2021 rok upłynął pod znakiem wzrostu liczby późniejszych rund. Transakcji na poziomie Serii A było aż 73% więcej niż w 2020 roku (w Q2-Q4 średnio 15 rund na kwartał). Pod koniec roku aż co piąta transakcja była serii A lub późniejszej. To świadczy o rosnącej dojrzałości ekosystemu. Topowe spółki z powodzeniem pozyskują środki na dalszy rozwój. Jeśli te liczby się ustabilizują, w 2022 roku możemy oczekiwać nawet 60 rund Serii A, choć trzymam kciuki za przebicie “setki” – skomentował wyniki za zeszły rok Maciej Małysz, partner w Inovo Venture Partners.

Wzrost nastąpił także jeśli chodzi o wartość transakcji z kapitałem prywatnym – 69% w stosunku do 62% w roku ubiegłym. Jednocześnie, jeśli chodzi o liczbę transakcji, środki publiczno – prywatne brały udział w aż 310 z 424 transakcji. Kapitał funduszy PFR Ventures odpowiadał aż za 19,2% transakcji, co plasuje go na drugim miejscu po środkach inwestorów międzynarodowych, prywatnych (54,5%). Trzecie miejsce na podium zajęły inwestycje dokonane przez NCBR – 10,1%. Część transakcji zaklasyfikowany do kategorii „PFR Ventures” pochodzi z programu PFR NCBR CVC współtworzonego z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

- Polski rynek venture capital rośnie w oczach. Ten skok napędziły głównie dane z Q4, kiedy to mogliśmy usłyszeć o kolejnych rundach wielu topowych polskich spółek technologicznych, jak chociażby Ramp czy z portfolio Inovo: Packhelp, Spacelift oraz Infermedica. Jednocześnie ubiegły rok znakomicie pokazał, w którym kierunku będziemy zmierzać jako ekosystem. Widzimy przeważający udział kapitału prywatnego (69%), coraz więcej późniejszych rund, a najbardziej ambitni przedsiębiorcy bez kompleksów idą po wygraną na rynkach światowych. To jest też azymut na przyszłe lata – podkreślił Tomasz Swieboda, partner w Inovo Venture Partners.

Podkreślenia wymaga też dominujący udział w rynku funduszy międzynarodowych – ich samodzielne inwestycje stanowiły 50% łącznej wartości transakcji, a koinwestycje z polskimi funduszami – 21%. - Biorąc pod uwagę, że metryka ta skonstruowana jest na bazie wartości dostarczonego kapitału a nie liczby transakcji, można zakładać, że w tym obszarze kapitał międzynarodowy będzie utrzymywał swoją przewagę w następnych latach – wskazał Marcin Kurek, partner zarządzający w Market One Capital.

Ale rośnie także liczba inwestycji polskich VC w zagraniczne spółki. - Jest to wzrost 3,6-krotny w stosunku do roku 2020. Inwestycje zagraniczne, szczególnie na rynkach zachodnich, są unikalną okazją do gromadzenia bezcennego doświadczenia, wiedzy i relacji biznesowych. Zdobyte w ten sposób know-how jest w naturalny sposób przenoszone na nasz rynek i wpływa na rozwój oraz wzmocnienie lokalnego ekosystemu – dodał Marcin Kurek.

Patrząc na to, czym zajmują się spółki, w które fundusze VC inwestują najchętniej, wciąż na czele są te same branże, które przodowały w 2020 roku – healthtech, IT oraz fintech. Wyraźną przewagę, jeśli chodzi o zainteresowanie inwestorów ma jednak tylko zdrowie – w przypadku pozostałych branży, zbliżoną liczbę inwestycji do drugiego i trzeciego miejsca, odnotowały także sektory commerce, food & beverage, transportation i real estate.

Pełen tekst raportu znajdziecie na stronie PFR Ventures.