Serwis internetowy www.startup.pfr.pl stosuje pliki cookies. Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z Polityką Prywatności.

Jak wygrać hackathon? Rady zwycięzców Klimatonu dla Miast i terminy hackathonów!

Sektor IT w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie, a wraz z nim – wydarzenia dla programistów. Rośnie liczba hackathonów, jak również konkurencja wśród ich uczestników. Swoim doświadczeniem oraz wskazówkami dotyczącymi udziału w tego typu projektach, podzielili się zwycięzcy grudniowego Klimatonu dla Miast.

Hackathon to wydarzenie skierowane do zespołów z branży IT, odbywający się najczęściej na przestrzeni dwóch lub trzech dni, podczas których zadaniem uczestników jest wypracowanie prototypów aplikacji w danym obszarze tematycznym. Oprócz wyzwania, uczestnicy otrzymują od organizatora oraz partnerów wydarzenia dane, które staną się podstawą wypracowanych rozwiązań. Zespoły biorące udział w tego typu wydarzeniach to nie tylko programiści, ale również m.in. specjaliści od analizy danych, obszaru user experience (UX), Design Thinking oraz Service Design, inżynierowie, project managerowie czy artyści odpowiadający za stronę wizualną aplikacji.

Wśród ogłoszonych już hackathonów, które będą organizowane w 2. połowie roku znajdują się:

Lista tego typu wydarzeń z pewnością z każdym rokiem będzie się wydłużać. Hackathony są szansą na sprawdzenie umiejętności zarówno programistycznych, jak i współdziałania w zespole oraz gotowości do wspólnego tworzenia biznesu technologicznego. Ponadto, to okazja, by nawet nie mając na koncie bogatego portfolio, stworzyć dla dużego i rozpoznawalnego podmiotu rozwiązanie, które – w przypadku sukcesu projektu – może zostać wdrożone, dalej rozwijane i skalowane. Maratony programowania to także świetna i angażująca zabawa oraz ciekawe wyzwanie.

Przeczytaj także rozmowę z Magdą Ostoją - Chyżyńską, founderką i CEO UX Girl o tym, jak zostać UX Designerem i jak skutecznie badać potrzeby osób korzystających z produktów cyfrowych. 

Jakie są efekty Klimatonu dla Miast?

Z początkiem czerwca wdrożone zostały wszystkie aplikacje wypracowane w grudniu 2021 roku podczas Klimatonu dla Miast dla Gniezna, Rybnika, Rzeszowa i Wrocławia. Rozwiązania zwycięzców miejskiego hackathonu wspomogą miasta w zakresie

  • analizy w czasie rzeczywistym natężenia ruchu i sposobu wykorzystania transportu miejskiego;
  • sygnalizowania możliwości pojawienia się zagrożeń środowiskowych takich jak podtopienia czy smog;
  • promocji aktywnej drogi uczniów do szkoły;
  • niebilansowania się wody pobranej przez gospodarstwa oraz odprowadzanych ścieków, tj. przenikania części nieczystości do wód gruntowych.   

Zespoły, które wzięły udział – i zwyciężyły Klimaton dla Miast, przed tą imprezą zdobywały różnorodne doświadczenia.

- Część zespołu miała przyjemność brać udział w zeszłorocznej edycji wydarzenia (Hackathon dla Miast – red.), przez co dowiedzieliśmy się o tegorocznym konkursie. Pod szyldem „Zespołu Trzeciego", w takim składzie osobowym wystąpiliśmy po raz pierwszy, jednak każdy z nas ma doświadczenie w hackathonach różnego typu: od takich związanych z energetyką, przez klasyczne programowanie czy AI po konkursy budowanie robotów w 24 godziny – wskazał Jan Kostecki z Zespołu Trzeciego, który przygotowywał aplikację dla Rybnika.

Na podobne doświadczenia wskazała Anna Gębska z zespołu Lorem Ipsum, twórcy aplikacji Asenico dla Gniezna - Klimaton dla Miast był dla nich pierwszym tego typu wydarzeniem.

- Bardzo spodobała nam się idea hackathonu, którego beneficjentem będą samorządy, mające utrudniony w porównaniu do sektora prywatnego dostęp do technologii, a którego rezultat pomoże im mierzyć się ze zjawiskami powodującymi degradację środowiska naturalnego. Mieliśmy też ochotę na wyzwanie technologiczne nie związane z tym, co na co dzień robimy w pracy. Budowanie rozwiązań do szuflady jest mało motywujące - Klimaton podsunął nam realny problem realnych osób, którego rozwiązanie będzie miało olbrzymi pozytywny skutek społeczny. Co więcej, możliwe będzie zastosowanie go na skalę ogólnopolską, jeśli tylko samorządy będą zainteresowane jego wykorzystaniem – powiedziała Anna Gębska.

Podobnie jak Jan Kostecki z Zespołu Trzeciego, Anna Gębska wskazała również na fakt, że zmiana koncepcji aplikacji jest naturalną rzeczą w tworzeniu rozwiązań cyfrowych. W jej ocenie na bardziej zaawansowanym etapie pracy nad aplikacją, gdy widać już jej „namacalny” efekt, dostrzegane są nowe rzeczy - czasem niuanse, a czasem blokery, które wymagają małych rewolucji w systemie.

- Zasadą numer 1 jest nie zakochać się w swoim pierwszym pomyśle, bo bardzo szybko może okazać się, że trzeba go wyrzucić do kosza i spróbować z kolejnym. Mimo porządnego researchu początkowego nie da się przewidzieć wszystkiego, wiele rzeczy to założenia, które czasem okazują się błędne – tłumaczy Anna Gębska.

W przypadku zespołu ActiveEcoMobility, tworzącego rozwiązanie „Aktywnie do szkoły” dla Wrocławia, Klimaton dla Miast był pierwszym wspólnym wydarzeniem, gdyż jego członkowie poznali się tuż przed nim. Część z nich brała jednak udział w hackathonach już wcześniej.

 - Dla wszystkich członków naszego zespołu ochrona klimatu i środowiska jest bardzo ważnym tematem, wszyscy jesteśmy również fanami nowoczesnych rozwiązań informatycznych, podobała nam się więc idea hackathonu i chcieliśmy ją wesprzeć. Jesteśmy również fanami aktywnej mobilności, więc szczególnie przypadł nam do gustu temat zaproponowany przez miasto Wrocław, który zakładał, poza wspieraniem ochrony środowiska i klimatu, zachęcanie dzieci do aktywnego podróżowania do szkoły – wskazał Paweł Gora z ActiveEcoMobility.

Rady dla uczestników hackathonów od laureatów Klimatonu dla Miast

  1. Uwzględnij praktyczność rozwiązania i możliwość wystąpienia błędów ludzkich, które mogą wystąpić zarówno podczas zbierania danych, jak i pracy z samym programem – Jan Kostecki z Zespołu Trzeciego

W naszym przypadku konieczne było założenie, że ktoś może zapomnieć skasować biletu na wejściu lub wychodząc z autobusu zapomnieć odbić kartę na czytniku. Sama praca na hackathonie wymaga poświęcenia sporej ilości energii i czasu, ale jest to doświadczenie warte zdobycia. Należy uzbroić się w cierpliwość i aktywnie współpracować z przedstawicielami miast, którym tak samo zależy na uzyskaniu dobrych rezultatów pracy.

  1. Pamiętaj, że udział w hackathonie, a późniejsze rozwijanie i wdrażanie opracowywanych rozwiązań to dwie różne kwestie - Paweł Gora z projektu Aktywnie do Szkoły (zespół ActiveEcoMobility)

W przypadku udziału w hackathonie: potrzebny jest sprawny zespół, który jest w stanie w krótkim czasie przygotować dobrej jakości prototyp rozwiązania i jego prezentację. W przypadku dalszego rozwijania aplikacji i długoterminowej współpracy z samorządem prowadzącej do wdrożenia bardzo ważne jest dobre zaplanowanie prac na wiele miesięcy do przodu, uwzględniając również to, że mogą się pojawić po pewnym czasie trudności techniczne lub konieczność zmiany planów. Istotne jest trzymanie się ustalonego planu, w razie konieczności rozsądne jego modyfikowanie, a także umiejętne szacowanie czasu potrzebnego na realizację zaplanowanych działań. Bardzo ważna jest transparentność działań i otwarta komunikacja, również o napotykanych problemach. Warto korzystać z dobrych narzędzi do komunikacji i zarządzania projektami, np. Discord, Zoom, Trello.

  1. Nie zaczynaj myśleć nad rozwiązaniem, dopóki bardzo dobrze nie zrozumiesz problemu, gdyż bardzo łatwo jest zapomnieć, o co naprawdę chodzi waszym użytkownikom, kiedy wpadniecie w wir pracy – Anna Gębska z projektu Asenico (zespół Lorem Ipsum)

Gdy zrozumiecie istotę problemu, dużo łatwiej będzie wam ustalić priorytety i skupić w 100% na tym, co jest najważniejsze i dla kogo to tworzycie. U nas pierwszy wieczór i pierwsza hackathonowa noc upłynęła na przemyśliwaniu, rysowaniu, stawianiu hipotez i ich podważaniu, wykorzystując możliwości kontaktowania się na bieżąco z przedstawicielami miasta. Dodatkowo słuchaliśmy uważnie, o co pytają inne zespoły i co odpowiadają przedstawiciele miasta, budując w ten sposób jeszcze szerszy obraz problemu.

Wiele zespołów po zapoznaniu się z danymi zadało kilka pytań i szybko zniknęło z Discorda, skupiając się na produkcji kodu, który będzie w stanie je przetworzyć. My najpierw analizowaliśmy problem, możliwe rozwiązania, porównaliśmy to z danymi, przykładowe obliczenia i procesy szkicowaliśmy na whiteboardzie, a widząc, że otrzymany format danych bardzo utrudni pracę programistom, po prostu zapytaliśmy, czy te dane mogłyby wyglądać w określony przez nas sposób oraz czy dodatkowo będziemy mogli pozyskać jeszcze pewne informacje, których brakowało nam, aby w prosty sposób przygotować rozwiązanie.

Okazało się, że nie jest to żaden problem. Wiedząc to, mogliśmy na potrzeby prototypu otrzymane dane samodzielnie przeformatować, a prototypową aplikację zbudowaliśmy w paręnaście godzin z soboty na niedzielę. Podsumowując: nie bójcie się pytać - pytania to wasza najlepsza broń, kiedy ktoś próbuje wam wmówić, że jest wszystkowiedzący na każdą decyzję projektową powinny mieć wpływ realne dane. Jeśli tylko okaże się, że coś jest podyktowane intuicją lub założeniem - bądźcie czujni, podejdźcie do tematu metodą naukową i weryfikujcie to poprzez research i eksperymenty.

Pełną analizę opisującą proces wdrożeń aplikacji wypracowanych podczas Klimatonu dla Miast, znajdziesz na PFR dla Miast

Inne aktualności

Być kobietą w świecie innowacji... - rozmowa z Mirellą Kłosińską (cykl artykułów)

Być kobietą w świecie innowacji... - rozmowa z Pamelą Krzypkowską (cykl artykułów)