Przejdź do treści
Podcasty Data publikacji: 21 stycznia 2021

Vademecum Innowatora: jak podejmować decyzje biznesowe?

Czego dowiesz się z podcastu?

W dziewiątym odcinku Vademecum Innowatora dowiesz, jak podejmować decyzje biznesowe, aby uniknąć kryzysowych sytuacji i rozwijać firmę w przemyślany sposób. 

Naszym gościem jest Szymon Niemczura - przedsiębiorca, eklektyk z zamiłowaniem do technologii, nauki oraz zrównoważonego rozwoju. Pasjonat lotnictwa z licencją pilota szybowcowego. Ukończył Wyższą Szkołę Biznesu - National Louis University w Nowym Sączu.

Jest współzałożycielem globalnych przedswięwzięć takich jak Codewise, Kontakt.io oraz Talent Alpha, gdzie aktualnie pełni rolę VP i skupia się na rozwijaniu strony rynkowej przedsięwzięcia.

Początkujący founder powinien myśleć o formalnościach

W rozmowie opowiedział m.in. o tym, jak wyglądała jego dotychczasowa droga zawodowa i jak z chłopaka z małej miejscowości stał się twórcą prężnie rozwijających się marek. Jak mówi, dużo szczęścia miał na początku, kiedy przy tworzeniu Kontakt.io spotkał inwestorów z funduszu Heartcore (wtedy Sunstone Capital), którzy narzucili początkującym założycielom firmy podstawowe zasady pracy oraz umowy między founderami. Jak dodaje, wiele polskich start-upów nie pilnuje relacji między współtwórcami projektu – które powinny być sformalizowane. Zabezpiecza to przed przeróżnymi zdarzeniami, w czasie których dochodzi do konfliktu lub ktoś chce wycofać się z projektu i problem eskaluje – czasami niszcząc całą spółkę.

- Role founderów zmieniają się i w życiu zmieniają się priorytety. Miałem bardzo fajnych co-founderów, ale rozstawaliśmy się – często nadchodziły momenty, w których ktoś nie mógł już wnosić wartości do spółki w związku z jej bardzo dynamicznym wzrostem, czy nie chciał już mierzyć się z dużą presją – wyjaśniał. – To founderzy będą definiować Twój sukces. Powinno się wspólnie usiąść i określić, kto co wnosi, jakie wartości i umiejętności – powinno znaleźć się to w strukturze udziałowej i zapisach w umowie – np. zawierać vesting – czyli to ile lat będziemy pracować, zanim otrzymamy udziały, jaki mechanizm wprowadzamy, jeśli ktoś zadziała na szkodę spółki – i spisać umowę.

Start-up jest wspinaczką

Przy bardzo szybkim skalowaniu, które jest domeną start-upów, trudno jest tworzyć długoterminowe plany. Dlatego trudno jest też wskazać najważniejsze wyzwania, które stoją przed liderem szybko rozwijającej się organizacji.

Są różne wyzwania – najpierw zdobywamy pierwszy pagórek i się męczymy, potem idziemy w Tatry, potem w Himalaje. Z każdym krokiem uczymy się 

– mówi Szymon Niemczura. Dodaje też, że w tej wspinaczce ważny jest wspólnie wyznaczony kierunek – zarówno jeśli chodzi o zespół, jak i inwestora.

Jedną z najważniejszych funkcji, jaką ma lider, jest pokazanie celu, a następnie pozwolenie zespołowi działać i stworzyć własny plan działania. Lider nie musi wiedzieć wszystkiego. To my musimy zadawać pytania i znaleźć ludzi, którzy udzielą odpowiedzi i odpowiedzą z pasją

mówi. Podobnie wygląda sprawa z inwestorami.

- Biznes możemy rozwijać na dwa sposoby – organicznie albo przez kapitał zewnętrzny. On pomoże przyspieszyć rozwój naszej firmy. Ale te dwa światy są zupełnie inne – różnią się skalą, szybkością, ale także presją – ważne jest więc dobranie dobrego inwestora. To nie chodzi tylko o to, czy będzie to fajna kwota pieniędzy, tylko czy z inwestorem mówimy tym samym językiem, podobnie rozumujemy, mamy te same wartości – opisuje Niemczura.

Globalne myślenie

Według założyciela Kontakt.io i Talent Alpha ważne jest, żeby już na początku znać kierunek, w którym chce się podążać i rozwijać firmę. Specyfika start-upu to ciągła zmiana, dlatego trudno planować posunięcia długoterminowo, ale pomaga w tym określenie celu i wyznaczenie strategii. A także rozpoznanie docelowego rynku.

-  Fundamentalnie najważniejsze jest zastanowienie, jaki jest nasz rynek. Musi być odpowiednio duży – wyjaśnia. Warto zastanowić się, jak wygląda na różnych poziomach - globalnym, regionalnym i lokalnym, zbadać, co o naszym produkcie sądzi docelowy, zagraniczny klient, jak wygląda konkurencja, jakie będą koszty związane z wprowadzeniem produktu na konkretną skalę, a następnie podjąć decyzje strategiczne - czy zaczynać od Polski, a potem, docelowo działać dalej, czy od razu np. wchodzić na rynek amerykański. - Oczywiście prościej jest zacząć na rynku polskim, ale trzeba spędzić określoną liczbę godzin nad researchem zagranicą. Powinniśmy celować docelowo w globalny rynek – stwierdza założyciel Talent Alpha.

Z rozmowy dowiesz się także, jak radzić sobie z presją i lękiem, dlaczego Szymon Niemczura postanowił rozwijać nowy biznes, jak ważna jest komunikacja i spojrzenie z boku, a także skąd i jak czerpać wiedzę. Nasz rozmówca poleci też najważniejsze dla niego, jako foundera, książki. Zapraszamy!

Nasi goście