Pierwszy zapłon innowatorów elektromobilności
Co mogło połączyć architekta i informatyka do wspólnej realizacji projektu, który ma zmienić oblicze polskiej branży elektromobilności? Nawet najbardziej ambitne plany na stworzenie nowego produktu technologicznego nie są niemożliwe, jeżeli dysponuje się odpowiednią wiedzą, interdyscyplinarnymi kontaktami i szeregiem narzędzi sprawdzonych w sytuacjach warsztatowych. Paweł i Mateusz właśnie ukończyli Szkołę Pionierów PFR i korzystając z energii programu, podejmują kolejne kroki na drodze do wyznaczonego wspólnie celu.
Kompetencje biznesowe dla technicznych fachowców
Mateusz i Paweł poznali się podczas pilotażowej edycji programu Szkoła Pionierów PFR. Mateusz jest z wykształcenia architektem, ale zawodowo zajmuje się projektowaniem środków transportu. Prowadzi własne biuro projektowe i od dłuższego czasu interesują go bezemisyjne pojazdy. Paweł natomiast studiuje informatykę na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki Politechniki Wrocławskiej, gdzie skupia się na problemach uczenia maszynowego oraz informatyki teoretycznej. Eksperymentował już z własnymi projektami – razem z zespołem opracował aplikację, która przewiduje opóźnienia połączeń kolejowych w Polsce. Obaj usłyszeli o Szkole Pionierów PFR za pośrednictwem mediów społecznościowych, a unikalna propozycja zajęć zdobyła ich zainteresowanie.
Szkoła Pionierów PFR jest międzynarodowym programem edukacyjnym dla przyszłych polskich przedsiębiorców technologicznych i wizjonerów, organizowanym dzięki współpracy PFR, Allegro, TDJ, Fundacji PFR oraz Cambridge Enterprise. Wszystkie warsztaty prowadzone w ramach inicjatywy miały praktyczny charakter i poruszały tematykę rozwoju kluczowych kompetencji biznesowych, uczyły zdolności innowacyjnego myślenia czy budowania sieci współpracy. Jak mówi Paweł: – „Szkoła Pionierów wydawała mi się wyjątkową szansą na poszerzenie moich kompetencji biznesowych dzięki możliwości zdobywania wiedzy od uznanych, światowych ekspertów i kreatywnych, ambitnych wizjonerów ze świata informatyki, designu i techniki”. Mateusz dodaje, że kluczowymi dla niego kompetencjami do rozwoju były: „umiejętność budowania zespołu, relacji z partnerami biznesowymi oraz umiejętność negocjacji kluczowych kwestii biznesowych”.
Rekrutacja do programu składała się z dwóch etapów. W pierwszym z nich należało wypełnić zgłoszenie, wysłać CV oraz przygotować Personalny Plan Rozwoju, czyli prezentacji, która w kilku slajdach podsumowywała dotychczasowe osiągnięcia, przeprowadzone projekty, a także mocne i słabe strony samego kandydata oraz jego plany i cele na przyszłość. Następnie, spośród około 300 zgłoszeń, do drugiego etapu zostało wybranych 80. Podczas tego etapu każdy z potencjalnych uczestników miał za zadanie zmierzyć się z case study rywalizacji biznesowej między Etsy i DaWandą, a podczas telekonferencji musiał przedstawić i obronić swój sposób myślenia o niezbędnych krokach dla przegrywającej firmy. Na bazie tych spotkań do udziału w programie wybranych zostało 50 osób.
Intensywnie, ale satysfakcjonująco
Każdy dzień programu rozpoczynał się od porannej kawy w inspirujących przestrzeniach coworkingowych, takich jak Startberry czy HubHub, podczas której uczestnicy programu rozmawiali, dzielili się swoimi przemyśleniami oraz weryfikowali wzajemnie swoje pomysły i postępy w ich realizacji. Chwile relaksu upływały jednak bardzo szybko, ustępując starannie przygotowanym wykładom i warsztatom z szeregiem wybitnych postaci z polskiego ekosystemu innowacji. Warsztaty prowadzone przez przedstawicieli Rady Programowej, w tym m.in. Natalię Hatalską i Aleksandrę Przegalińską, a także byłego dyrektora NASA – Aleksandra Nawrockiego, porady z zakresu budowania zespołu udzielane przez Olafa Żylicza z Uniwersytetu SWPS, speed dating z udziałem dojrzałych start-upów – każdy tydzień pełen był podobnych inspiracji i nowych wyzwań rzucanych uczestnikom.
Paweł ocenia, że „organizatorzy programu zadbali, żeby ten czas był dla nas wartościowy. Trzy tygodnie w Warszawie były naprawdę intensywne, ale przy tym niesamowicie satysfakcjonujące. Nie było dnia, podczas którego nie nauczyłbym się czegoś nowego bądź nie usystematyzowałbym zdobytej wcześniej wiedzy”.
Finalny tydzień Szkoły Pionierów PFR wszyscy uczestnicy spędzili na szkoleniach prowadzonych przez zespół Cambridge Enterprise, jednostki uniwersyteckiej dedykowanej komercjalizacji wyników badań naukowych. Pionierzy pracowali zespołowo na wyselekcjonowanych pomysłach, rozwijając pod okiem ekspertów model biznesowy i kontaktując się z przedsiębiorcami oraz naukowcami z Cambridge. Zespoły korzystały z oferty lokalnych akceleratorów technologicznych i sielankowej atmosfery miasteczka, ułatwiającej skupienie na projekcie. Jak podkreśla Paweł: – „Możliwość spojrzenia na wiele spraw z nowej, znacznie szerszej perspektywy, którą zdobyłem za sprawą prowadzących z Cambridge Enterprise okazała się być niezwykle cenna”. Ostatniego dnia warsztatów wspólnie z Mateuszem prezentowali swój projekt przed panelem ekspertów.
Kolejny krok – nabywanie doświadczeń
Spoglądając wstecz na swój udział w programie, Mateusz podkreśla znaczenie dobrego wytyczenia swojej ścieżki zawodowej przez zdobywanie praktycznych doświadczeń. – „Program wskazał mi kompletnie inną drogę rozwoju, myślę, że lepszą. Pozwolił mi dostrzec kluczowe aspekty, którym wcześniej poświęcałem mniej uwagi”. Obaj pionierzy szczególnie podkreślają znaczenie interdyscyplinarnej grupy nowych znajomych, w których zresztą odnaleźli siebie wzajemnie jako partnerów biznesowych.
Szkoła Pionierów PFR przekonała ich, że wspólna praca nad polskim elektrycznym samochodem autonomicznym jest w zasięgu możliwości – szczególnie jeśli połączy się różne umiejętności i nowe narzędzia otrzymane dzięki programowi. Nowy start-up ma rozwiązać problemy transportowe, stojące przed amerykańskimi czy europejskimi miastami, dzięki połączeniu sztucznej inteligencji, elektromobilności i zasad ekonomii współdzielenia. Już teraz prowadzą rozmowy z wiodącym koncernem motoryzacyjnym, z którym opracują polskie auto elektryczne. Na bazie projektu będą prowadzone prace nad technologią autonomicznej jazdy. Połączenie generowania energii przy pomocy OZE, samochodu elektrycznego i energooszczędnych domów w ocenie Pawła i Mateusza pozwoli na ambitną, całościową transformację energetyczną.
Jak mówi Mateusz: – „Popularny »maluch« zmotoryzował Polskę. My napędzimy ją zupełnie nową energią, dając jej moc do dynamicznego rozwoju w przyszłość”. Szkoła Pionierów PFR była w tej zmianie pierwszym zapłonem.