Przejdź do treści
Publikacje Data publikacji: 27 sierpnia 2021

MVP – co to jest? I jakie są alternatywy? Co oznacza MAP i SLC?

MVP to minimum viable product – minimalna wersja produktu, którą firma może (i chce) wypuścić na rynek – żeby zdobyć pierwszych klientów i uzyskać od nich cenny feedback. Jednak, czy zawsze to idealne rozwiązanie i jakie są alternatywy? 

Koncepcja MVP związana jest blisko z metodologią lean startup – według której start-up jest eksperymentem – firmą działającą w warunkach ekstremalnego ryzyka. Produkt jest innowacyjny, a jego twórca nie wie, jak przyjmie go rynek, bo nie jest w stanie tego rzeczywiście ocenić. Jego wprowadzanie polega na weryfikacji hipotez. Dlatego tworzy minimalne rozwiązanie, które rozwiązuje problem klienta. Produkt nie jest idealny – może brakować w nim funkcji, które zostaną wdrożone w kolejnych etapach, może mieć braki, jeśli chodzi o design czy UX, natomiast jest wystarczający, żeby dotrzeć do pierwszych klientów w grupie docelowej i pracować dalej. 

MVP ma dużo zalet – przede wszystkim pozwala wypuścić produkt szybko i zebrać feedback, a następnie wprowadzać potrzebne poprawki. Kolejne wersje produktu powstają regularnie, w oparciu o otrzymane przez użytkowników dane. To rozwiązanie idealne w momencie, kiedy mamy rzeczywiście innowacyjny produkt – jednak w sytuacji, gdy nasze rozwiązanie ulepsza istniejące na rynku aplikacje lub modyfikuje istniejące procesy, czy ma on miejsce bytu? Na pewno pozwala stworzyć produkt szybko, jednak przy natłoku różnych technologicznych rozwiązań – czy klient wybierze nasz produkt i go pokocha? 

MAP – Minimum Awesome Product 

Minimum Awesome Product to pewne rozwinięcie koncepcji MVP – biorące pod uwagę, że użytkownik naszego MVP ma do wyboru bardzo dużo innych rozwiązań – i często kieruje się nie tylko oferowanymi mu funkcjonalnościami, ale także łatwością korzystania z aplikacji, czy jej wyglądem. Dlatego MAP to produkt, który poza podstawowymi rozwiązaniami, które twórca chce pokazać, zawiera także takie, które mają sprawić, że użytkownik będzie oczarowany naszą aplikacją.  

Jakimi elementami różni się MAP od MVP? To ciągle produkt z podstawowymi funkcjami, jednak nie ma w nim miejsca na nieintuicyjną nawigację, brak grafik czy elementy, które odrzucą od niego konsumenta przyzwyczajonego do innych komercyjnych rozwiązań. Oferuje poza treścią także „opakowanie”, które sprawia, że jego twórca będzie z niego zadowolony i będzie mógł go pokazać z dumą, a użytkownik końcowy zobaczy profesjonalny produkt, a nie wersję „wczesne demo” i będzie z radością z niego korzystać. 

MAP w porównaniu do MVP wymaga więcej pracy – przede wszystkim, jeśli chodzi o dobre zmapowanie procesów od strony użytkownika, ale też design. Nie każdy zespół tworzący od zera swoje rozwiązanie ma kompetencje do tego, żeby pochylić się nad elementami graficznymi i rozplanować swój projekt od strony wizualnej. Zagrożeniem jest także zbędne skupienie się na detalach, które wydłuża proces wypuszczenia produktu. Dlatego przy tworzeniu swojego Awesome produktu należy ocenić swoje siły i zastanowić się, czy na tym etapie należy poszerzyć zespół, czy ewentualnie zlecić część prac na zewnątrz. 

Simple, Lovable, Complete 

Inną alternatywą dla MVP jest SLC – Simple, Lovable, Complete. To trochę inna filozofia tworzenia produktu. Zakłada, że MVP bardzo często jest rzeczywiście produktem minimalnym, ale jednocześnie niekoniecznie gotowym do wdrożenia. Filozofia SLC zakłada przede wszystkim to, że produkt musi być kompletny – mimo że może być prosty. Przykładami takich aplikacji są np. Twitter, Slack czy Google Docs. Docs po wdrożeniu miały ok. 3 do 5% funkcji używanych w Wordzie, jednak stały się dla niego bardzo popularną alternatywą – przez właśnie prostotę i możliwość kooperacji. Twitter także uczynił swoją prostotę i ograniczenia siłą, z kolei Slack poszerzał swój produkt o kolejne funkcjonalności i integracje, jednak wszystkie zaczęły jako produkty proste, ale kompletne. 

SLC zakłada, że podejście minimalnego produktu zdolnego wejść na rynek jest błędne – bo patrzy na produkt ze strony foundera, a nie użytkownika. W tym podejściu przy tworzeniu produktu należy bardzo często przechodzić pełną ścieżkę, którą będzie przechodzić klient i usuwać wszelkie potknięcia, które może napotkać, tworząc produkt prosty, ale pozbawiony błędów w standardowym użytkowaniu – i przede wszystkim stworzony z myślą o użytkowaniu, a nie o szybkim wypuszczeniu na rynek w wersji, która wymagać może poprawek. W tym podejściu, w przeciwieństwie do MAP, produkt nie musi stawiać na design i UX, ale na prostotę działania. 

Którakolwiek z tych filozofii jest Ci bliska, zapraszamy do zapoznania się z naszym najpopularniejszym kursem – Lean Canvas, który praktycznie nauczy Cię jak stworzyć swój własny model biznesowy!